Nowa polityka energetyczna

wnp.pl (Dariusz Ciepiela)
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Polityka energetyczna musi pokazać spółkom, jak pogodzić ich interes jako podmiotów prawa handlowego z interesem bezpieczeństwa energetycznego państwa. Kraje UE nie mają pełnej swobody w kształtowaniu swojej polityki energetycznej, muszą uwzględniać także cele całej Wspólnoty - to główne konkluzje z dyskusji „Nowa polityka energetyczna”, jaka odbyła się w trakcie Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

ZOBACZ MATERIAŁY WIDEO

- Polityka energetyczna powinna być mapą drogową dla spółek energetycznych należących do jednej wielkiej grupy kapitałowej polskie państwo. Polityka ta powinna służyć do realizacji strategicznych interesów Polski w obszarze energetyki. Ten interes sprowadza się do prostego paradygmatu, zgodnie z którym trzeba dostarczać Polakom i polskiej gospodarce energię po jak najniższych kosztach i jak najbezpieczniej - mówił Janusz Kowalski, wiceprezes zarządu PGNiG ds. korporacyjnych.

GALERIA  12 ZDJĘĆ

W jego ocenie przez ostatnie 8 lat brakowało takiego podejścia do polityki energetycznej. Zamiast tego tworzono dokumenty całkowicie oderwane od rzeczywistości, które już z chwilą pisania były kompletnie nieaktualne.

- Ministerstwo Gospodarki zajmowało się pisaniem polityk energetycznych, a nie działaniem, w efekcie czego spółki energetyczne nie miały mapy drogowej w zakresie strategicznych interesów Polski - przekonywał Janusz Kowalski.

Wskazywał, że konsekwentnie realizowana polityka energetyczna jest niezbędna, ponieważ inwestycje w sektorach elektroenergetycznym, gazowym i petrochemicznym są realizowane w znacznie dłuższej perspektywie niż jedna kadencja parlamentu.

- Dlatego ważna jest kontynuacja i bezwzględna dyscyplina, a tego myślenia w Polsce dotychczas brakowało. Brakowało także kapitana i jednego ośrodka decyzyjnego. To się obecnie zmienia. Dziś powstaje Ministerstwo Energii jako ośrodek koordynacyjny polityki energetycznej i jako ośrodek nadzoru właścicielskiego - przekonywał Janusz Kowalski.

Także przedstawiciele innych grup są przekonani, że polityka energetyczna powinna wyznaczać ramy, w ramach których sektor energetyczny może realizować cele strategiczne postawione przez państwo.

- Kluczowym aspektem, który zawsze będzie miał duże znaczenie, jest bezpieczeństwo energetyczne. Bezpieczeństwo energetyczne jest również zadaniem stawianym przez rząd spółkom energetycznym. I one muszą pogodzić swoje interesy, wynikające z ich działalności biznesowej, z celami nadrzędnymi. To jedna z kluczowych spraw, o których obecnie dyskutujemy - powiedział Remigiusz Nowakowski, prezes zarządu Tauron Polska Energia.

W jego ocenie polityka energetyczna to także dokument przenoszący sposób realizacji celów polityki klimatycznej, które państwo polskie powinno zrealizować jako członek UE.

- Musimy mieć świadomość tego, że czasami, tak jak w przypadku polskiego miksu energetycznego, jesteśmy w dość dużym kłopocie. Z jednej strony mamy cele, które musimy realizować, a z drugiej mamy określoną strukturę aktywów wytwórczych energii - dodał Remigiusz Nowakowski.

Jak wyjaśnił, sektor energetyczny oczekuje, aby w dokumencie określającym cele długoterminowe pojawiły się wytyczne tego, w jaki sposób spółki powinny przygotować swoje strategie do realizacji celów, do których zobowiązane jest państwo polskie.

- Tauron podjął decyzję o budowie bloku 900 MW w Elektrowni Jaworzno III. Wiemy, że ten blok będzie funkcjonował przez ok. 30 lat. Wiemy, że funkcjonowanie tego bloku będzie poddane wielu ryzykom związanym z chociażby z cenami uprawnień do emisji CO2. Dlatego już dziś musimy przewidywać, jakie mechanizmy powinniśmy wprowadzić, aby z jednej strony wypełnić podstawowy cel, jakim jest zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego i ciągłości dostaw energii w Polsce, a z drugiej, w jaki sposób możemy realizować cele wynikające z polityki klimatycznej UE - mówił Remigiusz Nowakowski.

Przypomniał, że określenie długiej perspektywy czasowej jest bardzo ważne, ponieważ czas realizacji inwestycji i ich eksploatacja w sektorze energetycznym jest o wiele dłuższy niż w innych działalnościach biznesowych.

Polityka energetyczna państwa jest również ważna dla spółek prywatnych oraz inwestorów zagranicznych.

- W oparciu o politykę energetyczną podejmujemy decyzje o naszych przyszłych inwestycjach. Ma pomóc m.in. przy wyborze konkretnych paliw w elektroenergetyce i ciepłownictwie - podkreślał Gérard Bourland, dyrektor generalny grupy Veolia w Polsce.

Wyjaśnił, że grupa Veolia posiada w Polsce kilka linii biznesowych i musi zajmować się polityką energetyczną bardziej niż czymkolwiek innym.

- W Polsce bezpośrednio odnosi się do nas nas polityka dot. wytwarzania energii elektrycznej i ciepła, bezpieczeństwa dostaw, a także polityka wodna, zagospodarowania odpadów i polityka ochrony środowiska. Mamy więc kilka rodzajów polityk , które są ze sobą wzajemnie powiązane - podkreślał Gérard Bourland.

Rozeznanie się takim w gąszczu regulacji nie proste.

- Podstawowym problemem związanym z polską energetyką - ale też korzyścią - jest to, że nasze zasoby naturalne pozwalają na użytkowanie węgla kamiennego i brunatnego. To jest nasze dobro narodowe, z którego powinniśmy korzystać, do którego mamy prawo i które jest podstawą naszego bezpieczeństwa energetycznego - podkreślał Paweł Sałek, sekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska, pełnomocnik rządu ds. polityki klimatycznej.

Wiadomo, że dla Unii Europejskiej polityka klimatyczna, w tym redukcja emisji CO2, ma bardzo duże znaczenie. Paweł Sałek ocenia, że sytuacja międzynarodowa nieco zmieniła się w 2015 r. po przyjęciu porozumienia paryskiego, które ma obowiązywać od roku 2020. Porozumienie paryskie inaczej patrzy na sprawy związane z ochroną klimatu, ponieważ jest tam element pewnej dobrowolności. Każdy ma prowadzić swoje działania na rzecz ochrony klimatu najefektywniej, w sposób dobrowolny i możliwie najtańszy.

Wiele kontrowersji budzi kwestia tego, na ile państwa członkowskie UE mogą samodzielnie określać swoją politykę energetyczną i swój miks energetyczny, a na ile jest to uzależnione od regulacji wspólnotowych.

- We wszystkich możliwych miejscach zawsze podkreślamy, że Polska, tak samo jak inne kraje członkowskie UE, ma prawo do swobody kształtowania swojego miksu energetycznego - mówił Paweł Sałek.

Nie jest to jednak powszechna opinia.

- Swoboda w kształtowaniu polityki energetycznej jest ograniczona przez warunki brzegowe, wynikające m.in. z ambitnych celów redukcyjnych przyjętych przez UE. Cele te, zadeklarowane m.in. w październiku 2014 r. przez szefów rządów, to 40 proc. redukcji emisji CO2 do roku 2030 – przypomniał Zbigniew Kozłowski, prawnik z kancelarii CMS.

Należy ponadto pamiętać o „Mapie drogowej 2050”, czyli o mapie do gospodarki niskoemisyjnej. Ta mapa drogowa, dyskutowana szeroko w roku 2012, przewiduje redukcję emisji gazów cieplarnianych o 80 proc.

- Komisja Europejska nie powiedziała, że porzuca tak ambitne cele redukcyjne. Porozumienie paryskie niekoniecznie będzie inspirowało KE do porzucenia ambitnych celów redukcyjnych – ocenia Zbigniew Kozłowski.

Przypomina, że UE była dotychczas liderem światowych wysiłków redukcyjnych, pomimo że odpowiada za ok. 10 proc. światowej emisji CO2. Jego zdaniem kształtując krajową politykę energetyczną musimy pamiętać o tym, że negocjowanie odejścia od ambitnych celów redukcyjnych może okazać się bardzo trudne.

Wiadomo, że przed sektorem energetycznym pojawia się coraz więcej pytań i dylematów, na które coraz trudniej znaleźć jednoznaczną odpowiedź.

- Wiemy, że w obecnym kształcie polski system energetyczny nie zapewni stabilności. Energetyka przechodzi „rewolucje” i potrzebne są stabilne warunki dla funkcjonowania sektora. Tych jednak nie ma, ponieważ nie wiemy jakie są priorytety dla polityki gospodarczej - wskazał Jarek Dmowski, partner i dyrektor zarządzający Boston Consulting Group.

Kwestia bezpieczeństwa energetycznego, w tym bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej i surowców energetycznych, jest bardzo ważna także dla sąsiadów Polski, takich jak Litwa.

- W 2012 r. litewski Sejm przyjął obecnie obowiązującą politykę energetyczną posiadającą trzy główne cele: stworzenie bezpiecznego systemu energetycznego, zdywersyfikowanego i zdemonopolizowanego - wyjaśnił Jaroslav Neverovič, minister energii Litwy w latach 2012-2014.

W praktyce polityka energetyczna Litwy wygląda jak spis konkretnych projektów, które poszczególne spółki powinny zrealizować. Do dziś najważniejsze z tych projektów zostały już zrealizowane.

Neverovič podkreślił, że w ostatnich latach Litwa zrobiła bardzo dużo, aby poprawić stan swojego bezpieczeństwa energetycznego. Jeszcze stosunkowo niedawno była uzależniona w 100 proc. od dostaw gazu z Gazpromu, dziś sprowadza gaz także z innych kierunków. Litwa była w jednym systemie elektroenergetycznym z Rosją a dziś posiada także połączenia elektroenergetyczne ze Szwecją i Polską.

- Ilość transgranicznych połączeń elektroenergetycznych na Litwie należy do największych w Europie - podkreślał Jaroslav Neverovič.

Obecnie trwają dyskusje nad aktualizacją polityki energetycznej Litwy. W połowie maja br. został zgłoszony projekt nowej strategii.

Stosunkowo nową, bo przyjętą w 2006, ale zaktualizowaną w 2014 r., politykę energetyczną posiada Słowacja.

- Polityka energetyczna jest raczej dokumentem deklaratywnym, choć oczywiście ustala pewne priorytety dot. np. miksu energetycznego. Polityka energetyczna Słowacji mówi, że należy rozwijać krajowe źródła energii, a więc np. elektrownie jądrowe - poinformował Kristián Takáč, partner w Central European Policy Institute (CEPI), sekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Słowacji w latach 2011-2012.

Słowacja chce ponownie stać się eksporterem energii netto, jest to sposób na utrzymanie produkcji energii z węgla brunatnego, która choć wyraźnie mniejsza niż np. w Polsce, ma duże znaczenie dla naszych południowych sąsiadów. Słowacja chce też pozostać ważnym krajem tranzytu gazu.

- Obecnie trwają dyskusje nad zmianą systemu wsparcia dla OZE - dodał Kristián Takáč.


WIDEO

« POWRÓT
EEC

Szanowny Użytkowniku!

Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Co możesz zrobić:

Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie