EEC 2019

Sukcesja w firmach rodzinnych

PulsHR.pl
Fot. Adobe Stock/PTWP. Data dodania: 20 września 2022

Przekazanie prężnie działającej firmy w ręce sukcesorów, niezależnie, czy będą nimi własne dzieci, czy zewnętrzni menedżerowie, to bardzo trudne zadanie, obarczone dużym ryzykiem błędu. W polskiej rzeczywistości, kiedy zdecydowana większość firm ma wciąż mniej niż 30 lat, problem dopiero zaczyna być widoczny. Takie wnioski płyną z debaty „Sukcesja firm rodzinnych”, która odbyła się w Katowicach w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

    GALERIA  9 ZDJĘĆ

  • 5 lipca Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o zarządzie sukcesyjnym przedsiębiorstwem osoby fizycznej, której celem jest zapewnienie płynnej kontynuacji działalności firmy po śmierci jej właściciela.

  • W Polsce aż 70 proc. właścicieli firmy myśli o przekazaniu biznesu dzieciom. Światowa średnia jest znacznie niższa. Wynosi 40 proc.

  • Większość przedsiębiorców twierdzi, że sukcesję można przygotować w rok. W rzeczywistości - co podpowiadają doświadczenia światowe - trzeba na to aż 7 lat.

  • Najważniejszy w sukcesji jest udany transfer władzy.



Uczestnicy dyskusji, omawiali sytuację polskich firm rodzinnych, ich strategie sukcesyjne i wynikające z nich ograniczenia prawne i obyczajowe. Nie zabrakło także analizy trudności, których napotykają właściciele przedsiębiorstw rodzinnych chcący podjąć właściwą decyzję dotyczącą dalszych losów firmy.

- Każdy właściciel firmy rodzinnej powinien odpowiedzieć na pięć ważnych, ale i trudnych pytań. Pierwsze: czy sprzedawać swój biznes, czy nie? Drugie: czy sukcesorami powinny być dzieci, czy raczej osoby z zewnątrz? Trzecie: które z dzieci? Bo jeśli nie zdefiniujemy lidera, nawet wśród własnych dzieci, organizacja wpadnie w kłopoty. Czwarte: kiedy powinna odbyć się sukcesja i jakie kompetencje muszą uzyskać sukcesorzy, aby stali się dojrzali do przejęcia władzy? I ostatnie, nie mniej ważne pytanie: w jaki sposób przy obowiązującym systemie spadkowym zabezpieczyć firmę przed rozdrobnieniem? Założyciel musi zbudować platformę, która uniemożliwi podział posiadanego majątku między spadkobierców - tylko wtedy będziemy mogli mówić o sukcesji, która zakończyła się sukcesem - wyjaśniał Sławomir Łoboda, wiceprezes zarządu LPP SA. Czytaj dalej

« POWRÓT
EEC

Szanowny Użytkowniku!

Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Co możesz zrobić:

Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie