EEC 2019

Trzecia dekada budowy polskiego biznesu spożywczego – sukcesy i wyzwania

Portal Spożywczy
Fot. Adobe Stock/PTWP. Data dodania: 20 września 2022

Początek lat 90 był czasem chaosu, ale i wielkich możliwości. Najodważniejsi skorzystali z nich budując firmy, które są dziś największymi graczami na rynku żywności w Polsce. Po inwestowaniu w moce produkcyjne, producenci postawili na jakość, a dziś kluczem do sukcesu jest innowacyjność. Wyzwaniem dla branży jest z kolei niechęć młodego pokolenia do przejmowania biznesów założonych przez rodziców - to wnioski płynące z sesji "Trzecia dekada budowy polskiego biznesu spożywczego - sukcesy i wyzwania" na Europejskim Kongresie Gospodarczym 2018.

W pierwszej części debaty paneliści dzielili się swoimi opiniami na temat tego jak zmieniał się polski rynek żywności od początku lat. 90.

GALERIA  9 ZDJĘĆ

Zenon Daniłowski, prezes zarządu Makaronów Polskich przyznał, że w 1989 roku, podobnie jak wielu Polaków, uwierzył, że może zostać biznesmenem.

- Wielu wówczas w to uwierzyło, dzięki czemu mieliśmy boom przedsiębiorczości. Te trzy dekady były ze wszech miar udane. Nawet ci, którym nie udało się odnieść spektakularnego sukcesu, wiele się nauczyli. Można było także zarobić przyzwoite pieniądze - dodał.

Jego zdaniem do 2000 r. polskie firmy skupiały się przede wszystkim na zwiększaniu mocy produkcyjnych, następnie walczyły o podnoszenie jakości swoich produktów, a w trzeciej dekadzie skupiły się na poszukiwaniu innowacji.

- Uważa on, że kolejnym wyzwaniem, przed którym stoją polskie firmy spożywcze, jest inwestowanie w marketing. - Wielu przedsiębiorców, w tym ja, nie ma odwagi poważnie zainwestować w marketing. Działamy jako producenci marek własnych czy w biznesie B2B. Jest to oczywiście działalność rentowna, ale zyski są mniejsze niż mogłyby być - uważa.

Robert Jankowski, prezes zarządu Pamapol SA podsumował czas rozwoju polskiego rynku spożywczego z perspektywy - jak to określił - "menedżera najemnego" pracującego dla dużych koncernów międzynarodowych.

Trzy dekady rozwoju biznesu prezes Pamapolu podzielił na etapy. Pierwszy w jego ocenie trwał w latach dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych. Wówczas koncerny budowały świadomość swoich marek, dystrybucję i wiązały konsumentów z tymi markami poprzez marketing.

- Polski biznes w tym czasie budował fabryki, moce produkcyjne, a koncerny zachodnie już wtedy budowały więź konsumentów z markami, o czym polski biznes jeszcze wtedy nie myślał. Niestety, żadnej polskiej firmie nie udało się zbudować marki na skalę europejską, a niewielu polskim producentom udało się wykreować marki, które mogą konkurować w Polsce z markami zachodnimi - uważa Robert Jankowski. Czytaj więcej

« POWRÓT
EEC

Szanowny Użytkowniku!

Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Co możesz zrobić:

Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie