Firmy rodzinne

WNP.PL (Jakub Szymanek)
Fot. Adobe Stock/PTWP. Data dodania: 20 września 2022

Kluczową sprawą jest wizja właściciela. Istotne są strategia, model funkcjonowania i forma zarządzania. Dużej części firm rodzinnych tego brakuje i w ich działaniach nie ma miejsca na sukcesję - powiedział Henryk Orfinger, prezes zarządu Dr Irena Eris SA w trakcie debaty „Firmy rodzinne” podczas IX Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Firma rodzinna, nawet duża, z wieloma sukcesami, może wpaść w kłopoty. Powody kryzysu mogą być różne, jak np. problemy zdrowotne właściciela lub błędne decyzje, które wpędzają firmę w tarapaty finansowe. Często przychodzi wówczas na myśl sprzedaż projektu lub poszukiwanie inwestora.

GALERIA  10 ZDJĘĆ

- Firma rodzina jest projektem, który ciężko wpisać w pewien schemat. Często jest zarządzana przez różne osoby na różnych płaszczyznach, co może powodować błędnie podejmowane decyzje. Taką firmę trudno później sprzedać lub znaleźć inwestora. W Polsce jest bardzo dużo firm kosmetycznych. Chcąc dobrze prosperować na rynku, ewentualnie być atrakcyjnym dla zagranicznego inwestora, trzeba umiejętnie zarządzać firmą - ocenił Henryk Orfinger, prezes zarządu Dr Irena Eris SA.

Na sprawne funkcjonowanie firmy wpływ ma wiele mechanizmów m.in. dobór odpowiedniej kadry pracowniczej.

- Istniejemy na rynku 34 lata. Z doświadczenia wiem, że decyzje zawsze powinny być podejmowane spokojnie i rozsądnie. Dotyczy to także zatrudnienia konkretnych osób. W naszej firmie każdy zna swoje obowiązki i wie, co, gdzie i kiedy ma zrobić. Jako zarządzający jesteśmy strategami, a nasi menadżerowie odpowiadają za realizację podjętych założeń. Natomiast wszystko zawsze we wspólnym wcześniej przedyskutowujemy ponieważ jest potrzebny kompromis między ambicjami właściciela a celem, który chce osiągnąć. Bez wsparcia odpowiedniej grupy menadżerów nie ma szans tego zrobić. Bardzo ważny jest zatem dobry menadżer. Im trudniejszy - w sensie potrafiący powiedzieć "nie", z własnym kręgosłupem - tym lepszy. Takie osoby w projekcie dają nadzieję, że sukcesja będzie przebiegać prawidłowo - tłumaczył prezes zarządu Dr Irena Eris SA.

Wspomniana sukcesja to ważny aspekt w funkcjonowaniu firm rodzinnych.

- Nasze dzieci mają udziały w firmie. Zakładam, że z czasem przejmą ją w całości. Ale to nie jest najważniejszą kwestią firmy. Kluczową sprawą jest wizja właściciela. Istotna jest strategia, model funkcjonowania i forma zarządzania. Dużej części firm rodzinnych tego brakuje i w ich działaniach nie ma miejsca na sukcesję - podsumował Henryk Orfinger.

« POWRÓT
EEC

Szanowny Użytkowniku!

Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Co możesz zrobić:

Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie