Program "Mieszkanie Plus"

housemarekt.pl
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Mieszkanie Plus ma szansę na zmianę oblicza polskiego rynku mieszkaniowego. Program z pewnością pomoże biedniejszym obywatelom, ale jednocześnie budzi duże wątpliwości ze strony prywatnych deweloperów - wynika z sesji Mieszkanie Plus zorganizowanej na Europejskim Kongresie Gospodarczym 2017.

Jednym z problemów Polski, zdaniem panelistów sesji, jest brak odpowiedniej liczby mieszkań. - Niezwykle ważną rzeczą jest aspekt jakościowy. Powinniśmy budować więcej mieszkań w Polsce, bo ich brakuje –powiedział Stanisław Kudroń, dyrektor Departamentu Mieszkalnictwa, Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa.

GALERIA  12 ZDJĘĆ

Dostęp do mieszkań jest szczególnym problemem dla mniej zamożnych osób. - Ważne jest też to, do kogo te mieszkania są adresowane. Kogo nie stać na nie, kto ma niezaspokojone potrzeby mieszkaniowe. To problem wrażliwych grup społecznych – dodał Kudroń.

Oprócz większej liczby mieszkań, poprawie ma również ulec ich standard. To jedno z podstawowych założeń nowej polityki rządu. Aktywny udział w projekcie ma wziąć BGK Nieruchomości.

- Mieszkanie Plus to pewna idea, do której się dostosowaliśmy i niesiemy jej sztandar – komentował Bartłomiej Pawlak, członek zarządu, BGK Nieruchomości. Jak zaznaczył, BGK Nieruchomości chce mieć znacznie większy wpływ na rozwój polskiego mieszkalnictwa. - Dla nas BGK Nieruchomości to start-up. Działamy na wielu płaszczyznach, opracowujemy na przykład rozwiązania pozwalające na realizację projektów na bazie prefabrykatów. Będą one służyły całemu rynkowi, w tym firmom deweloperskim – zadeklarował.

Jeśli chodzi o klasyczne projekty, BGK Nieruchomości podpisał już umowy na wynajem 5 tys. mieszkań. Na etapie podpisywania jest kolejnych 70 listów intencyjnych. - Rozmawiamy ze wszystkimi, którzy chcą z nami współpracować – dodał Pawlak.

Pelplin wiedzie prym

Jednym z miast, które jako pierwsze aktywnie zaangażowało się w program Mieszkanie Plus, był Pelplin. - Pelplin wykazał odwagę. To małe miasto, ale ma wizję na swój rozwój – mówił Bartłomiej Pawlak. Jak zaznaczył, podobną współpracę mogą zapewnić inne miasta. - Samorządy wnoszą grunty, by zapewniamy finansowanie. Oczywiście, jesteśmy otwarci na inne rodzaje współpracy, ale zawsze to miasto będzie mogło wyrazić swoją opinię – zapewnił.

Opowiadając swoją historię, burmistrz Pelplina, Patryk Demski, zapewniał o roli programu dla przyszłości miasta. - Zgłosiliśmy się do pilotażu, bowiem projekt ten był lepszy, niż wszystko to, co działo się wcześniej w mieście. Musimy reanimować zdegradowany zasób komunalny – mówił Demski.

W projekcie powstanie łącznie 180 mieszkań. Jak zapewnił burmistrz miasta, do urzędu wpłynęło już 5 tys. wniosków. - Musieliśmy stworzyć prawdziwe koło zamachowe dla lokalnej gospodarki. Dlatego oprócz osiedla w wysokim standardzie powstanie strefa coworkingu oraz przestrzeń dla start-upów – zapewnił. - Mieszkanie Plus ma szansę wyprowadzić podobne do nas miasta ze strefy „prowincjonalnego obciachu” - powiedział podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Z kolei Katowice mają inne motywacje, niż Pelplin, by realizować projekt. - Powstają tysiące miejsc pracy związanych z sektorem nowoczesnych usług dla biznesu. Pracownicy dojeżdżają do Katowic z coraz bardziej oddalonych od stolicy Górnego Śląska miejscowości - zaznaczył Bogumił Sobula, wiceprezydent Katowic.

Pełną relację czytaj w serwisie Housemarket.pl.

« POWRÓT
EEC

Szanowny Użytkowniku!

Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Co możesz zrobić:

Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie