Chiny nie przestaną być fabryką świata

Państwa zaczęły wspierać przedsiębiorców mądrą polityką i regulacjami w działaniach, które mają zapewnić niezakłócone łańcuchy dostaw kluczowych komponentów - twierdzi w rozmowie z WNP.PL Weronika Achramowicz, partner w Baker McKenzie.

- Byłabym ostrożna z tezą, że Chiny przestaną być "fabryka świata". Były wprawdzie takie analizy, jednak na przykładzie konkretnych decyzji biznesowych widać, że nie tak prosto odciąć Chiny - twierdzi Weronika Achramowicz, partner w Baker McKenzie. 

Jej zdaniem widać jednak działania poszczególnych państw, które wspierają przedsiębiorców w staraniach, by "zapewnić niezakłócone łańcuchy dostaw kluczowych komponentów". Przykładem - jej zdaniem - mogą być półprzewodniki, w przypadku których pojawiły się zatory w łańcuchach dostaw. 

- W ubiegłym roku Stany Zjednoczone uchwaliły Chips for America Act, który ma na celu przyciągnięcie i utrzymanie produkcji półprzewodników w USA, utrzymanie centrów badawczych itp. - wskazuje Weronika Achramowicz. 

- Geopolityczna wojna handlowa weszła pod strzechy - podsumowuje.

Zobacz całą rozmowę, która odbyła się podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego.