Europa zostaje z Ukrainą sama. Czy podoła? Ważna dyskusja podczas EEC 2025

Czwarty rok wojny na Ukrainie zastaje nas w bardzo skomplikowanym otoczeniu geopolitycznym. Wycofywanie się administracji amerykańskiej ze wsparcia dla naszego sąsiada wymusza na Europie wzięcie odpowiedzialności za przyszłość tego kraju. Czy Europa i Polska, jako kraj przyfrontowy, podołają? O tym będziemy dyskutować w Katowicach podczas XVII Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

• W ramach XVII Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach będziemy dyskutować na temat przyszłej odbudowy Ukrainy w sesji: "Polska, Ukraina, Europa".
• W dyskusji udział wezmą dyplomaci, przedsiębiorcy oraz przedstawiciele biznesu.
• Proces przyszłej odbudowy Ukrainy pozostaje nadal trudny do zdefiniowania, tak samo, jak udział w nim polskiego biznesu. Obydwa te zagadnienia wymagają pogłębionej dyskusji.

Wojna na Ukrainie nadal nie jest rozstrzygnięta, a warunki przyszłego pokoju są nieznane. Po wygranej Donalda Trumpa wydaje się, że Europa będzie musiała sama, bez wsparcia z Waszyngtonu, zadbać o interesy Kijowa, zarówno zaopatrując Ukrainę militarnie i humanitarnie, jak również pomagać temu krajowi na poziomie dyplomatycznym.

Polska jawi się jako naturalny hub logistyczny przyszłej odbudowy Ukrainy. Czy wykorzysta ten atut?

Jednocześnie trwają dyskusje na temat warunków przyszłej odbudowy i zaangażowania biznesu w ten projekt. Polska, ze względu na swoje położenie oraz stanowiąc swoisty hub logistyczny dla przyszłej odbudowy Ukrainy, musi zdefiniować swoje zaangażowanie w ten proces. Otwarte pozostaje zatem pytanie: czy po zakończeniu wojny przez terytorium Polski będzie szedł główny szlak zaopatrzenia, z którego głównie będą korzystały zachodnie firmy, czy także przedsiębiorcy znad Wisły, nawet w ramach szerszych konsorcjów, zaangażują własny kapitał w to przedsięwzięcie?

Odbudowa Ukrainy. Szanse i obawy

Głos polskiego biznesu w tej sprawie był dotychczas zróżnicowany pojawiały się zarówno takie argumenty, gdzie przedstawiano proces odbudowy Ukrainy jako szansę na pozyskanie rynku bliskiego geograficznie, który będzie możliwy do zagospodarowywania przez dziesięciolecia.

Pojawiały się również obawy dotyczące nieprzejrzystych procedur administracyjnych na Ukrainie, korupcji oraz skomplikowanej procedury przetargowej. Jednocześnie niektórzy przedsiębiorcy kwestionowali potrzebę ekspansji na rynek ukraiński, argumentując, że nadal mają więcej możliwości na rynkach polskim i europejskim, które są dla nich bardziej przewidywalne.

Między innymi o tych zagadnieniach będziemy dyskutować podczas sesji "Polska, Ukraina, Europa” w pierwszym dniu XVII Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

W panelu udział wezmą:

• Michał Baranowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii,
• Andreas von Beckerath, ambasador Polski w Szwecji,
• Nazar Bobitski, dyrektor biura w Brukseli, Ukrainian Agribusiness Club,
• Andrij Deszczyca, ukraiński dyplomata, ambasador Ukrainy w Polsce w latach 2014-2022,
• Victor Elbling, ambasador Niemiec w Polsce,
• Leszek Gołąbiecki, wiceprezes, dyrektor wykonawczy Unibep,
• Piotr Jabłoński, dyrektor zarządzający pionem relacji międzynarodowych Bank Gospodarstwa Krajowego,
• Piotr Matczuk, prezes, Polskiego Funduszu Rozwoju,
• Dariusz Szymczycha, wiceprezes, Polsko-Ukraińska Izba Gospodarcza.

Sesję poprowadzi redaktor naczelny Rzeczpospolitej, Michał Szułdrzyński.