Jest problem z panelami słonecznymi. "Zobaczymy, co się stanie"

Fotowoltaika jest zdecydowanym liderem, jeśli chodzi o technologie pozyskiwania energii z OZE - mówił podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach Jarosław Bogacz, wiceprezes KENO Energy. Pojawia się jednak pytanie o możliwości przyłączenia do sieci.

- OZE w Polsce to blisko 30 GW mocy zainstalowanej. Produkujemy i pokrywamy blisko 30 procent zapotrzebowania z odnawialnych źródeł energii - wyliczał podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach Jarosław Bogacz, wiceprezes KENO Energy.

Dodał, że to nie koniec, bo plany są dużo większe.

- Już w 2030 r. pokrycie zapotrzebowania powinno osiągnąć 50 proc. i dążyć do zeroemisyjności w 2050 r. To będzie wymagało ogromnego przyspieszania rozwoju źródeł OZE we wszystkich segmentach - zaznaczył.

Jak mówił, fotowoltaika ze względu na bardzo dużą opłacalność ekonomiczną jest dzisiaj zdecydowanym liderem, jeśli chodzi o technologie pozyskiwania energii z OZE.

Problem z panelami słonecznymi? "Zobaczymy, co się stanie"

- W ostatnim roku przyłączyliśmy instalacje o mocy 5 GW i nie ulega wątpliwości, że będzie ich przybywać. Przewidujemy, że w kolejnych latach rozwój może wyglądać podobnie. Zobaczymy, co się stanie, jeśli chodzi o możliwości przyłączenia do sieci dystrybucyjnych. Wiadomo, że są pewne problemy, jeśli chodzi o ich rozwój. Mamy nadzieję, że to zostanie rozwiązane - dodał Jarosław Bogacz.

Jak mówił, bardzo korzystne jeśli chodzi o rozwój gospodarki, są przyłączenia u prosumentów indywidualnych na niskim i średnim napięciu.

- A to jest segment, który KENO obsługuje w największym stopniu, dostarczając urządzania do instalacji - wyjaśnił nasz rozmówca.