Narastający protekcjonizm, jak i utrzymująca się niepewność związana z pandemią koronawirusa są zagrożeniem dla polskich firm działających za granicą. Jednak mimo tych wyzwań, prognozy dla polskiego eksportu na kolejne miesiące są bardzo dobre. - Rośniemy z roku na rok, a pandemia dodatkowo pokazała, że jesteśmy w stanie idealnie wręcz odnaleźć się nawet w niesprzyjającym otoczeniu - ocenia Janusz Władyczak, prezes KUKE.
Pandemia dotknęła całą gospodarkę, poturbowała firmy różnej wielkości z wszystkich branż. Jednak polscy eksporterzy poradzili sobie z tym bezprecedensowym kryzysem bardzo dobrze.
- Polski eksport prawie w ogóle nie ucierpiał. Teraz jest jeszcze lepiej, mamy przecież dwucyfrowy wzrost eksportu. Uogólniając więc, można powiedzieć, że polscy eksporterzy radzą sobie wręcz doskonale - ocenia Janusz Władyczak, prezes Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE).
Pandemia wciąż jeszcze trwa i rozwija się nierównomiernie w różnych krajach, co pozostaje sporym ryzykiem dla działalności gospodarczej. Sytuacja związana z obostrzeniami, obowiązującymi regulacjami, wiążącymi zarówno społeczeństwo, jak i przedsiębiorców, jest różna w różnych krajach, zwłaszcza tych pozaunijnych.
- To nadal jest dużym problemem i niestety będzie jeszcze przez pewien czas - ocenia prezes KUKE i zwraca uwagę na inne, niepokojące zjawisko, które zarysowywało się już wcześniej.
- Od pewnego czasu obserwujemy narastanie protekcjonizmu w różnych krajach. Zaczynamy odchodzić od wspólnot i gramy tylko na siebie. W czasie pandemii ta tendencja się wzmocniła. O ile kraje wciąż współpracują, o tyle jednak przede wszystkim patrzą na dobro własne, swoich obywateli i podmiotów gospodarczych. To również jest zagrożeniem dla polskich firm, które już działają za granicą lub dopiero chcą wejść na nowe rynki. Przez to będą miały trudniej - mówi Janusz Władyczak.
Mimo tych wyzwań, prognozy dla polskiego eksportu na kolejne miesiące są dobre.
- Na początku roku nie byliśmy wielkimi optymistami, zakładaliśmy jednocyfrowy, 7-8 proc. wzrost eksportu. Sytuacja jednak nas bardzo pozytywnie zaskoczyła. Zrewidowaliśmy swoją prognozę i śmiemy twierdzić, że w tym roku będziemy mieli do czynienia z dwucyfrowym wzrostem eksportu, rzędu ok. 17 proc. Uważam, że będzie to naprawdę imponujący wynik. Rośniemy z roku na rok, a pandemia dodatkowo pokazała, że jesteśmy w stanie idealnie wręcz odnaleźć się nawet w niesprzyjającym otoczeniu - podsumował prezes KUKE.
O tym, jak w okresie wychodzenia z pandemii powinno wyglądać wsparcie dla eksporterów, z jakich mechanizmów mogą skorzystać - w dalszej części wideo rozmowy.
Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Co możesz zrobić:
Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie