Król Danii Fryderyk X na peronie warszawskiego metra 1 lutego 2024 r. ogłaszał rozpoczęcie współpracy przy wykorzystaniu ciepła odpadowego pomiędzy miastem Warszawa, Metrem Warszawskim i duńską grupą Danfoss. A jeszcze 33 lata temu Danfoss w Polsce miał tylko niewielką fabrykę.
Monarchowie rzadko podróżują metrem, a jeśli już, to nie bez ważnego powodu. 1 lutego 2024 r. warszawscy pasażerowie mogli zobaczyć w podziemnej kolejce króla Danii Fryderyka X. Jego wizyta nie była przypadkowa, właśnie ogłaszano rozpoczęcie współpracy pomiędzy Urzędem Miasta Stołecznego Warszawy, Metrem Warszawskim, Ambasadą Danii w Polsce, Danfoss i Grupą Rambøll.
W planach jest stworzenie koncepcji wykorzystanie ciepła odpadowego z systemu Warszawskiego Metra do ogrzewania budynków mieszkalnych i użyteczności publicznej.
Fryderyk X podkreślał, że Dania ma bogate doświadczenia w obszarze efektywnych, proekologicznych rozwiązań i chce się nimi dzielić z innymi krajami w Europie.
Według wstępnych szacunków nadwyżka ciepła odpadowego w samej Warszawie jest w stanie pokryć zapotrzebowanie na ogrzewanie dla co najmniej 275 tys. osób i to bez uwzględnienia pozostałej dostępnej nadwyżki ciepła z przemysłu i centrów danych. Studium wykonalności projektu w Warszawskim Metrze zostanie sfinansowane ze środków EIFO (The Danish Growth Fund) programu Green Accelerator i udostępnione Miastu Stołecznemu Warszawa.
Ceremonia podpisania memorandum o partnerstwie odbyła się na stacji metra Stadion Narodowy w obecności króla Fryderyka X podczas jego pierwszej wizyty zagranicznej od czasu wstąpienia na tron Danii. W spotkaniu uczestniczyli również duński minister klimatu, energii i zaopatrzenia Lars Aagaard, wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski, prezes Metra Warszawskiego Jerzy Lejk oraz prezes Danfoss Poland, prezydent Regionu Europy Wschodniej Adam Jędrzejczak.
- Możemy wykorzystywać ogromne ilości ciepła odpadowego dostępnego w Warszawie i innych dużych miastach w Europie. Zamiast marnować już wyprodukowaną energię, podejmujemy aktywne kroki w celu jej przechwycenia i ponownego wykorzystania, torując drogę do w pełni zdekarbonizowanego systemu ogrzewania w miastach takich jak Warszawa. Potencjał tkwi nie tylko w metrze warszawskim, ale również w oczyszczalni ścieków, klastrach przemysłowych i centrach danych zlokalizowanych w dużych miastach w całej Europie. Ciepło nadmiarowe może stać się istotnym źródłem zielonej energii - przekonuje Adam Jędrzejczak.
Droga, jaką przeszedł Danfoss do spotkania w warszawskim metrze z królem Danii od początków swojej działalności w Polsce, była bardzo długa. Historia Danfoss w Polsce rozpoczęła się w 1991 r. w Warszawie, w niewielkiej siedzibie przy ulicy Obozowej, gdzie wytwarzane były m.in. termostaty grzejnikowe, które firma jako pierwsza wprowadziła na polski rynek.
Przez wiele lat na wszystkie głowice termostatyczne mówiono "danfossy" i do tej pory urządzenia Danfoss są synonimem oszczędności energii. Fabryka złożona z jednego piętra budynku i części produkcyjnej szybko okazała się zbyt mała.
Długo trwały poszukiwania nowego miejsca dla firmy, aż w końcu 6 lat później wkopano kamień węgielny pod zakład produkcyjny w Grodzisku Mazowieckim.
Otwarta w roku 1998 fabryka w Grodzisku to także pierwsza firma w przemysłowej strefie, po której pojawiły się inne podmioty, co stanowiło istotny krok w dalszym rozwoju miasta. Danfoss był i nadal jest największym pracodawcą w Grodzisku Mazowieckim.
W pierwszej hali wybudowanej w grodziskim kampusie Danfoss do dziś produkowane są komponenty wykorzystywane w chłodnictwie komercyjnym i przemysłowym: regulatory ciśnienia i temperatury, ciśnieniowe i temperaturowe zawory wodne, zawory grupy KV, presostaty kartridżowe.
W 2002 roku, po ponad 50 latach od pojawienia się pierwszego pomysłu i zapoczątkowania rozmów na ten temat, powstał w Polsce joint venture - łącznik między japońską i duńską kulturą techniczną, czyli spółka Danfoss Saginomiya z siedzibą w Grodzisku Mazowieckim. Odgrywa ona znaczącą rolę w produkcji i dostarczaniu na rynek miniaturowych wyłączników ciśnieniowych dla branży chłodniczej.
10 lat po otwarciu fabryki Danfoss Poland w Grodzisku Mazowieckim, w 2008 r., uruchomiono drugą halę produkcyjną, w której rozpoczęto produkcję urządzeń do ogrzewania - pomp ciepła (obecnie już niebędących w portfolio firmy) oraz kabli i mat grzejnych DEVI. Ogrzewnictwo stało się drugim istotnym obszarem produkcji Danfoss Poland.
W 2011 roku - po połączeniu dwóch spółek należących do grupy Danfoss, tj. Danfoss z siedzibą w Grodzisku Mazowieckim i Danfoss LPM z siedzibą w Tuchomiu - powstała firma pod nazwą Danfoss Poland. Wówczas rozpoczęła się produkcja węzłów cieplnych w tuchomskim zakładzie. To tutaj w 2020 roku wyprodukowano olbrzymi węzeł cieplny o mocy 24 MW, który waży 17,5 t, a swoim rozmiarem dorównuje boisku do siatkówki. Ten gigawęzeł zamontowany został w siedzibie głównej Danfossa w Nordborgu, gdzie pełni funkcje zarówno użyteczne, jak i pokazowe oraz edukacyjne.
Z kolei rok 2019 to otwarcie produkcji elektronicznych termostatów Danfoss Eco, umożliwiających łatwą kontrolę ciepła w domu za pomocą aplikacji w telefonie.
Rok 2021 przyniósł uruchomienie trzeciej hali produkcyjnej w kampusie w Grodzisku Mazowieckim, w której produkowane są rozwiązania zwiększające efektywność oraz energooszczędność różnych systemów przemysłowych, np. chłodniczych w przemyśle spożywczym.
Produkowane są tam także komponenty wspomagające ograniczenie zużycia wody (zawory elektromagnetyczne). Wraz z otwarciem nowej hali w Grodzisku kampus ten stał się trzecim co do wielkości w Europie na globalnej mapie Danfossa.
W roku 2019 firma zaangażowała się wspólnie ze wszystkimi pracownikami w akcję Less Plastic - jej efekt to rocznie 9 ton plastiku mniej w samych tylko zakładach w Polsce. Działania polskiej spółki zainspirowały pozostałe organizacje w grupie i wkrótce projekt stał się przedsięwzięciem globalnym.
Dodatkowo grupa zadeklarowała osiągnięcie neutralności emisji CO2 wszystkich działań biznesowych do 2030 roku. Danfoss Poland już w 2024 roku osiągnie neutralność klimatyczną swoich fabryk w Grodzisku Mazowieckim.
- Mamy pełną świadomość, że powyższe dokonania nie byłyby możliwe bez wykwalifikowanych i zaangażowanych pracowników. Pracujemy w najlepszym, bo zielonym biznesie. Wobec alarmujących informacji na temat stanu naszego klimatu możemy czuć się lepiej, wiedząc, że możemy dołożyć swoją cegiełkę do spowolnienia globalnego ocieplenia - mówi Adam Jędrzejczak.
Ważny dla duńskiej grupy w Polsce był też początek 2022 r. Wtedy to zakończył się transfer produkcji rozwiązań dla chłodnictwa z Kolding w Danii do nowej fabryki Danfossa w Grodzisku Mazowieckim. W sumie w ciągu 14 miesięcy wybudowano halę produkcyjną, magazyn i laboratorium o łącznej powierzchni ponad 13 000 tys. mkw. oraz uruchomiono 45 linii produkcyjnych. Zatrudnienie w nowej fabryce znalazło blisko 400 osób.
Nad przeniesieniem produkcji do nowej fabryki Danfossa w Grodzisku czuwało 16 zespołów projektowych - 12 odpowiedzialnych za 45 linii produkcyjnych i 4 dodatkowe, zajmujące się przeniesieniem magazynu, laboratorium i funkcji utrzymania ruchu.
Prezes Danfoss Poland ze statuetką WNP Awards (fot. PTWP)Nowe linie produkcyjne cechuje wysoki poziom automatyzacji z jedno- i dwuramiennymi robotami do montażu małych części.
W nowej fabryce firmy Danfoss produkowana jest szeroka gama rozwiązań dla chłodnictwa komercyjnego i przemysłowego, w tym: zawory do przemysłowych instalacji chłodniczych, które zapewniają poprawne i energooszczędne działanie instalacji np. w mleczarniach, zakładach mięsnych, browarach, fabrykach lodów.
Ponadto zawory do chłodnictwa komercyjnego, które znajdują zastosowanie w komorach chłodniczych, w instalacjach w sklepach. W tej grupie znajdują się elektroniczne zawory rozprężne, które zapewniają maksymalną efektywność energetyczną instalacji np. w supermarketach.
Także zawory elektromagnetyczne przeznaczone do różnych zastosowań w instalacjach wody bieżącej, m.in. jako elementy systemów przeciwzalewowych czy jako zawory ograniczające zbędne straty wody w budynkach.
- Kluczową rolę w procesie relokacji odegrały także inteligentne narzędzia wykorzystujące rozszerzoną i wirtualną rzeczywistość. Dzięki nim mogliśmy m.in. tworzyć modele hali produkcyjnej czy wirtualne spacery, pozostając w Polsce - dodaje Adam Jędrzejczak.
Danfoss kontynuuje inwestowanie w Polsce. Planowane są kolejne inwestycje zarówno w parki maszynowe, jak i infrastrukturę produkcyjną. Wynika to z przyjętych globalnych założeń osiągnięcia neutralności klimatycznej wszystkich zakładów Danfossa na świecie do 2030 r..
Duńska grupa zaangażowała się także w pomoc dla swoich pracowników na Ukrainie po agresji Rosji na ten kraj.
W Ukrainie pozostaje obecnie ok. 69 pracowników duńskiej grupy. Od samego początku wojny Danfoss utrzymuje zatrudnienie, wspiera pracowników i ich rodziny. Fundacja Bitten & Mads Clausen przekazała 1 milion euro na wsparcie dla mieszkańców Ukrainy. W pomoc zaangażowali się także pracownicy na całym świecie, organizując zbiórki pieniężne czy umożliwiając np. zakwaterowanie w swoich mieszkaniach.
Obecnie polska spółka Danfoss zatrudnia kilka osób z Ukrainy, które zdecydowały się pozostać w Polsce. Część pracowników przeniosła się także do innych krajów europejskich, gdzie również zaoferowano im pracę.
W Ukrainie działają biura sprzedaży (główny ośrodek w Kijowie). Z powodu zniszczenia w pierwszych dniach wojny magazynu Danfoss zdecydował się na inny model dostarczania towarów do klientów - bezpośrednio z Danii.
Danfoss Poland otrzymał nagrodę WNP Awards. Pamiątkową statuetkę wręczono 8 lutego 2024 r. w trakcie gali wieńczącej konferencję EEC Trends - wydarzenie przygotowujące Europejski Kongres Gospodarczy (7-9 maja 2024, Katowice).
Duńska firma pokazuje swoimi inwestycjami, że przemysł się zmienia z myślą o klimacie. To również jeden z wątków Europejskiego Kongresu Gospodarczego, podczas którego będziemy m.in. pokazywać, jak nowe rozwiązania technologiczne mogą pomóc nam w walce o lepszą przyszłość planety.
- Ta nagroda to dla nas duża satysfakcja. W pandemii udało nam się wybudować zeroemisyjną fabrykę, która ma 45 linii produkcyjnych. To dowód, że można marzyć i te marzenia spełniać - podkreślił podczas odbierania nagrody Adam Jędrzejczak, prezes Danfoss Poland.
Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Co możesz zrobić:
Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie