- Mamy według ostatniej listy surowców krytycznych Unii Europejskiej 34 takie surowce. To jest dużo - podkreśla w rozmowie z portalem WNP Krzysztof Galos, podsekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, Główny Geolog Kraju. - Jak spojrzymy na to, czego potrzebuje polska gospodarka, to z 15 może być tak naprawdę istotnych - dodaje, wyliczając konkretne z nich.
- Jeżeli mówimy o górnictwie podziemnym i typowych technologiach eksploatacji podziemnej, to jest węgiel kamienny i to są rudy metali. Tu rudy miedzi i KGHM. Jeżeli mówimy o perspektywach na przyszłość w tym względzie, to przede wszystkim trzeba wiązać je wciąż z rudami miedzi i srebra - ocenia w rozmowie z portalem WNP Krzysztof Galos, podsekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, Główny Geolog Kraju, który uczestniczył w Europejskim Kongresie Gospodarczym. - I tu poszukiwać pewnych rozwiązań, żeby to górnictwo miało szansę co najmniej utrzymać obecny poziom wydobycia, o ile nie zwiększyć go. Musi się to sprowadzać do tego, że albo sam KGHM wchodzi w przyległe obszary, gdzie można eksploatować w coraz trudniejszych warunkach: coraz głębiej, z coraz większymi temperaturami i innymi wyzwaniami. Albo szukać jeszcze innych obszarów, gdzie mogłyby powstać nowe projekty górnicze, czy to z udziałem KGHM-u, czy współudziałem, czy też bez. Ciekawym potencjalnym projektem jest zwłaszcza złoże Nowa Sól niedawno udokumentowane. Bardzo duże złoże, ale bardzo głęboko występujące - podkreśla Krzysztof Galos.
- Mamy według ostatniej listy surowców krytycznych Unii Europejskiej 34 takie surowce. To jest dużo. Jesteśmy znaczącym producentem dwóch spośród nich, czyli miedzi i węgla koksowego - zaznacza Krzysztof Galos. - I mniejszym producentem kilku innych. To jest ta strona podażowa. Po tej stronie podażowej można sobie wyobrazić w jakiejś perspektywie, że pojawiają się jeszcze inne źródła niektórych metali krytycznych. Może jakiś projekt górniczy typu Myszkowa, czyli rudy molibdenu, wolframu i miedzi. Może jakieś nowo odkryte złoże gdzieś w Sudetach. Ale to dalsza perspektywa - mówi Krzysztof Galos.
- Jak spojrzymy na to, czego potrzebuje polska gospodarka, to z 15 (surowców krytycznych - przyp. red.) może być tak naprawdę istotnych - zaznacza Krzysztof Galos. - Jeżeli chodzi o nowoczesne przemysły, to zwłaszcza przemysł bateryjny. Na przykład grafit, na przykład nikiel czy kobalt. To może być faktycznie ważne, żebyśmy mieli może kiedyś własne źródła albo bezpieczne dostawy z importu - podkreśla Krzysztof Galos.
- Jeżeli chodzi o przemysł obronny, to jest też ciekawa kwestia - rozwój produkcji wysokiej jakości stali na bazie domieszek różnych metali, takich właśnie jak wolfram, jak wanad, molibden czy tytan - wskazuje Krzysztof Galos. - Mamy dokument Polityka Surowcowa Państwa. Pracujemy nad tym, by go zaktualizować i dostosować do obecnych wyzwań i perspektyw rozwoju naszych poszczególnych branż przemysłu. Myślę, że projekt tego dokumentu pod koniec tego roku powinien się pojawić - podkreśla Krzysztof Galos.
Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Co możesz zrobić:
Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie