Polski Fundusz Rozwoju chce mocniej włączyć się w transformację polskiej energetyki inwestując w "dojrzałe", sprawdzone przez rynek start-upy. Specjalny zespół ludzi z dedykowanym funduszem wyszukuje początkujące firmy, które już produkują lub świadczą usługi na rzecz np. zawodowej energetyki. Z Bartłomiejem Pawlakiem, wiceprezesem PFR, rozmawiamy o szczegółach programu.
- - Chcemy nie tylko skupiać się na zwiększeniu podaży zielonych megawatów, ale chcielibyśmy równie duży nacisk położyć na to, żeby zbudować polski łańcuch wartości - deklaruje wiceprezes Funduszu w rozmowie z WNP.PL.
- Celem nadrzędnym PFR jest zatrzymanie w kraju młodych, innowacyjnych firm z sektora energii i uchronienie ich przed wchłonięciem przez międzynarodowych gigantów z branży.
- Autorzy innowacji z biznesowym potencjałem spotkają się na największym tego typu spotkaniu start-upowców. Już 20-22 września w Katowicach European Tech and Start-up Days, które towarzyszą Europejskiemu Kongresowi Gospodarczemu.
- Chcemy w obszarze sektora energetyki szukać polskich firm technologicznych, które udowodniły już, że produkt, który posiadają, usługa, którą oferują, działa na rynku. Zostali już przetestowani, a teraz zaczynają wchodzić w etap, gdzie potrzebują wsparcia, które umożliwi im ten większy skok - na rynki międzynarodowe - wyjaśnia Bartłomiej Pawlak, wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju.
Zobacz całą rozmowę nt. zaangażowania PFR we wsparcie firm zajmujących się transformowaniem sektora energetycznego w Polsce. Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.
Jak zapewnia wiceprezes Pawlak, PFR różni się w tym przypadku od komercyjnych banków, które do finansowania start-upów podchodzą raczej z rezerwą. Fundusz oferuje „kapitał długoterminowy, cierpliwy i służący rozwojowi”.
- Oferta dla start-upów to jest oferta w ramach PFR Ventures. To nie jest finansowanie bezpośrednie PFR-u, właśnie z uwagi na tę ryzykowność. Szukamy zespołów inwestycyjnych, które jesteśmy w stanie zasilać w kapitał, w środki na inwestycje, i dopiero te wybrane przez nas fundusze inwestują w start-upy. To jest ich odpowiedzialność - wyjaśnia.
W PFR Ventures właśnie uruchomiono Green Hub Fund of Founds, czyli fundusz dedykowany zielonym inwestycjom. Skierowany jest on do już rozwiniętych start-upów, które działają na rynku, które mają produkcję i sprzedaż, które już przetestowały się rynkowo.
- Niedawno zdarzył się pierwszy przypadek, kiedy ten sam start-up najpierw został zasilony przez PFR Ventures, a ostatnio wszedł w ten sam projekt "duży" PFR. Tworzymy continuum, jeśli chodzi o wsparcie z naszej strony dla polskich firm. Chodzi nam o to, żeby one jak najdłużej zostały na polskim rynku, żeby mogły się rozwijać w oparciu o rodzimy kapitał, żeby nie musiały go szukać za granicą - podkreśla Bartłomiej Pawlak.