EEC 2019

W trakcie Europejskiego Kongresu Gospodarczego Żywiec Zdrój ogłosił nowe zobowiązanie środowiskowe: do 2030 r. zamierza 2,5-krotnie zwiększyć dostępność wody dla społeczności. – Woda jest strategicznym zasobem – podkreślił dyrektor zarządzający spółki Marek Sumiła.

  • Polska jest na dole stawki krajów Unii Europejskiej, jeśli chodzi o poziom zasobów wodnych.
  • Wywołane przez spalanie paliw kopalnych (np. węgiel i ropa) zmiany klimatyczne jeszcze pogłębiają ten problem. Jeśli nic nie zrobimy, z roku na rok sytuacja może się tylko pogarszać.
  • Na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach, ogłoszono program "Kropla do kropli", w ramach którego Żywiec Zdrój chce ratować mokradła i zwiększyć dostępność wody dla mieszkańców lokalnych społeczności 2,5-krotnie do 2030 r.

Polska jest na końcu unijnej stawki pod względem ilości wody przypadającej na jednego mieszkańca, do czego przez lata m.in. przyczyniła się polityka osuszania gruntów. Wywołane przez spalanie paliw kopalnych (np. węgiel i ropa) zmiany klimatyczne jeszcze pogłębiają ten problem.

Żywiec Zdrój ogłosił program "Kropla do kropli". To trzeci filar programu "Po stronie natury"

Danone jest przykładem firmy, która nie chce przechodzić obojętnie wobec problemów środowiska.

– Dzisiejsze zobowiązanie spółki Żywiec Zdrój wzbogaca nasz program "Po stronie natury". Do tej pory były dwa główne filary. Od 15 lat sadzimy drzewa, 8 milionów drzew posadziliśmy do tej pory z naszymi partnerami społecznymi. Od 12 lat kultywujemy łąki w obszarze wysokogórskim po to, żeby zwiększać retencję wody, zwiększać jej poziom i dostępność dla mieszkańców okolic naszych zakładów rozlewniczych – powiedział na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym w rozmowie z WNP.PL dyrektor zarządzający Danone i Żywiec Zdrój Marek Sumiła.

– To, co określiliśmy dzisiaj w ramach programu "Kropla do kropli", to jest  efekt naszej współpracy z Centrum Ochrony Mokradeł. Wspólnie z naukowcami opracowaliśmy program, który ma zwiększać dostępność wody dla mieszkańców okolicznych miejscowości w znacznie większym stopniu. Spółka zobowiązała się, że do roku 2030 będą mieli do dyspozycji 2,5 razy tyle wody, jaką mają w tej chwili dostępne w miejscach, w których mieszkają – oświadczył Sumiła.

Jak dodał, woda jest najbardziej wartościowym, strategicznym zasobem, o który powinniśmy wszyscy wspólnie dbać.

Żywiec Zdrój, by ratować polskie mokradła, jest otwarty na współpracę z innymi partnerami

Wcześniejsze filary "Po stronie natury" skupione były wokół Beskidu i terenów wysokogórskich. – Jeżeli chodzi o mokradła, rozpoczęliśmy współpracę z Centrum Ochrony Mokradeł z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. W okolicach Mirosławca (woj. zachodniopomorskie, tutaj znajduje się jeden z zakładów Żywiec Zdrój – przyp. red.) jest bardzo duża przestrzeń do tego, więc tu rozpoczęliśmy współpracę – zauważył Sumiła.

– Zobaczymy, jak daleko możemy ten projekt rozwinąć. Chcemy podejść do tego w bardzo naukowy sposób, bardzo transparentny, z udziałem zarówno naukowców, jak i fundacji, organizacji społecznych, z którymi mamy przyjemność współpracować – podkreślił.

Według tej wiedzy, którą otrzymałem od naukowców, moc mokradeł jest olbrzymia. Ilość wody, którą jesteśmy w stanie w mokradłach zatrzymać, jest ekwiwalentem całej ilości wód, którą mamy we wszystkich jeziorach w Polsce. Niestety stan na dzień dzisiejszy jest taki, że 85 proc. wszystkich torfowisk w Polsce zostało wysuszonych. Więc, żeby odtworzyć tę wodę, musimy na nowo sprawić, żeby torfowiska  ożyły. I to jest celem tego projektu – zauważył Sumiła.

Danone jest jedną z największych spółek branży spożywczej w Polsce, jednak – jak podkreślił Sumiła – ma ograniczone moce. – Problem dotyczy całej Polski, my działamy głównie tam, gdzie mamy zakłady rozlewnicze. Ale jeżeli chcą dołączyć do naszego programu inni partnerzy, to zapraszamy – stwierdził.

 

EEC

Szanowny Użytkowniku!

Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Co możesz zrobić:

Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie