Fot. Adobe Stock/PTWP. Data dodania: 20 września 2022
Współczesne ośrodki miejskie nie mogą być wyłącznie punktami na mapie złożonymi z miejsc pracy, placówek oświatowych i galerii handlowych oferujących przy okazji ofertę kulturalną. To muszą być zielone, przyjazne i atrakcyjne dla ludzi miejsca, z których nie będzie się chciało wyjeżdżać. Inaczej mieszkańcy zwyczajnie z nich uciekną. O ile duże ośrodki radzą sobie z problemem depopulacji, ze zjawiskiem tym muszą walczyć miasta średniej wielkości.
GALERIA 12 ZDJĘĆ
- To już nie ceny mieszkań czy szybki dojazd do pracy decydują o tym, czy ktoś chce mieszkać w danym mieście lub metropolii.
- Przed samorządami stoją nowe wyzwania, którym muszą sprostać, jeśli chcą zatrzymać mieszkańców.
- Jednym z najważniejszych wyzwań jest walka o czyste powietrze.
Jednym z rozwiązań zapobiegających suburbanizacji są pojawiające się w ostatnich latach metropolie. Przez swoją różnorodność oferują one nie tylko miejsca pracy, placówki oświatowe, centra handlowe czy ośrodki kulturalne, ale i strefy zielone lub miejsca rozrywki dla całych rodzin. Przykładem jest Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia, składająca się z wielu miast, mniejszych i większych, rozwijających się jednocześnie, jednak w sposób zrównoważony.
Jej przewodniczący Kazimierz Karolczak zwraca jednak uwagę, że rozwój takiej metropolii to nie tylko inwestycje, biurowce czy strefy kultury, ale i duże zmiany w samej mentalności jej mieszkańców. – Metropolie będą się lepiej rozwijać, jeśli ich mieszkańcy będą myśleć o tych miejscach nie jak o pojedynczych miastach, ale właśnie o metropoliach – dodaje. To właśnie jest poważnym zadaniem stojącym przed samorządami: sprawienie, by mieszkańcy myśleli w sposób metropolitalny, a nie miejski. Zmianę w postrzeganiu metropolii jako miejsca do życia Karolczak uznaje za jedną z najważniejszych.
Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego, zwraca uwagę na specyficzny charakter samej stolicy województwa.
Katowice, jego zdaniem, to miasto niezwykle inspirujące, które przeszło w ostatnich latach wielką metamorfozę. - W tej chwili niezwykle przyciąga inwestorów i młodszych mieszkańców. Marszałek wie jednak, że to nie wystarczy. - Będziemy tworzyć przestrzenie inspirujące, zachęcać ludzi przestrzenią. Badania wskazują, że metropolie będą rosnąć w siłę – mówi. Dodaje, że w tej chwili największym problemem, choć to akurat dotyczy całej Polski, jest wyludnianie. – Mam badania, z których wynika, że w 2050 roku w województwie będzie 800 tys. mieszkańców mniej. Naszym zadaniem jest odwrócić ten trend. Tak, by to u nas osiedlali się młodzi ludzie. To trudne zadanie dla samorządów - podkreśla.
Co sprawi, że ludzie będą chcieli mieszkać w miastach? Paweł Borys, prezes zarządu Polskiego Funduszu Rozwoju, podkreśla, że jest to bardzo wiele czynników, z bardzo różnych obszarów. Podaje przykład jednej z wielkich firm, która szukała siedzib w Europie i z dwóch miast - Warszawy i Wiednia - wybrała to drugie.
Czytaj więcej na
PortalSamorzadowy.pl
« POWRÓT