Fot. Adobe Stock/PTWP. Data dodania: 20 września 2022

Coraz więcej studentów z zagranicy chce studiować na polskich uczelniach. W tym gronie coraz głośniejsze skrzypce grają również młodzi ludzie z Afryki. Tych w ostatnim roku akademickim uczyło się u nas już ponad 2,5 tysiąca. Dziesięć lat wcześniej było ich zaledwie 630.

W ciągu ostatnich 10 lat liczba studentów systematycznie zmniejsza się. Jak podaje GUS, z 1 937,4 tys. osób w roku akademickim 2007/2008 do 1 291,9 tys. w roku akademickim 2016/2017. Ich miejsce zastępują cudzoziemcy. Choć w środowisku pojawiają się głosy, że dziś do obrazu polskiej uczelni bardziej pasuje określenie "ukrainizacja", niż "umiędzynarodowienie", to w naszym kierunku coraz przychylniej patrzą również młodzi ludzie z Afryki.

GALERIA  9 ZDJĘĆ

O afrykańskich studentach na polskich uczelniach oraz potencjale drzemiącym w tym kontynencie dyskutowano podczas panelu "Forum Afryka-Europa Centralna, edukacja", który odbył się w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

- Studenci nie są towarem, a bardzo ważnymi ambasadorami swoich krajów - podkreśla Maurice Dezou, West Africa konsultant w International Business Festival.

Dezou od 20 lat wykłada na uniwersytetach w Anglii. Przyznaje, że jest tam coraz więcej programów skierowanych do studentów z Afryki.

- Jednak jest tu pewien problem, bo uczelniom zależy na studentach, którzy zostaną w kraju na stałe, natomiast jeśli patrzymy z perspektywy biznesu, to powinny być to osoby, które wesprą firmy w rozwoju ich działalności, również w kraju, z którego pochodzą - wyjaśnia.

Również odnosząc się do polskiego rynku eksperci zwracają uwagę na ważny element wątku edukacyjnego. Polskie firmy coraz śmielej inwestują w tej części świata. Żeby robić to skutecznie, potrzebują odpowiednio przygotowanych kadr.

- Chcemy kształcić kadry dla biznesu. Cały czas mówimy o tym, żeby wzmacniać pierwiastek biznesowy na uczelni. To tym bardziej istotne, bo jeśli polskie firmy chcą inwestować w Afryce, muszą mieć do tego ludzi, którzy rozumieją ten kontynent - podkreśla Anna Masłoń-Oracz, ze Szkoły Głównej Handlowej, kierownik projektu Jean Monnet Module AFROEU, której projekt Afro EU uzyskał grant. Dzięki temu studenci SGH mogą bliżej poznać ten kontynent. Na uczelni udało się wprowadzić dwa przedmioty pozwalające poszerzyć wiedzę z tego zakresu. Ponadto SGH rozpoczęło współpracę z kilkoma uniwersytetami w Afryce.

(...)

Czytaj więcej w serwisie PulsHR.pl