EEC 2019

Studenci zagraniczni w uczelniach Europy Centralnej

PulsHR.pl
Fot. Adobe Stock/PTWP. Data dodania: 20 września 2022

Trwa okres wdrażania konstytucji dla nauki, zwanej 2.0. Polskie uczelnie przechodzą przez ten okres z różnymi skutkami. Jak zgodnie uznali paneliści sesji „Studenci zagraniczni w uczelniach Europy Centralnej”, rynek szkolnictwa wyższego jest jednym z najbardziej zglobalizowanych rynków na świcie. To dla studentów i uczelni ogromna szansa, ale i wyzwanie.

    GALERIA  7 ZDJĘĆ

  • Polskie uczelnie nie mają wyjścia - jeśli chcą się liczyć na rynku, muszą postawić na internacjonalizację.

  • Wprawdzie język angielski jest coraz mocniejszą stroną nie tylko ośrodków nauczania, ale Polaków w ogóle, to wciąż wiele jest w tym zakresie do zrobienia.

  • Z jakimi jeszcze problemami przychodzi mierzyć się polskim uczelniom w dobie globalizacji edukacji? O tym rozmawiali eksperci podczas dyskusji "Studenci zagraniczni na uczelniach Europy Centralnej", która odbyła się podczas XI Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.



Zdaniem Witolda T. Bieleckiego, rektora Akademii Leona Koźmińskiego, liczba zagranicznych studentów w Polsce będzie rosła. To efekt umiędzynarodowienia szkolnictwa wyższego. Proces trwa nie od wczoraj, ale w ostatnich latach wyraźnie nabiera tempa. 

- Sprzyja temu nowa reforma 2.0 nastawiona na umiędzynarodowienie poprzez zmianę kategoryzacji, poprzez dyscypliny. Kryteria, które są zastosowane do kategoryzacji zmuszą uczelnie, by stawały się międzynarodowymi. W zasadzie liczyły będą się jedynie publikacje w języku angielskim - mówił Bielecki.

Zaznaczył też, że uczelnie muszą zmienić sposób promocji. Współczesna młodzież, współczesne społeczeństwo informacji szuka nie na ulotkach, w broszurach czy informatorach.

- Dziś kryterium wyboru jest internet i znaleziona w nim wiedza. Dziś dużo większą rolę niż tradycyjny marketing, do którego jesteśmy przyzwyczajeni, odgrywa tzw. marketing szeptany - mówił Bielecki.  

Violetta Skrzypulec-Plinta, prorektor ds. rozwoju i promocji uczelni Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, zwróciła uwagę na potrzebę zmian w ustawie 2.0, która w przypadku uczelni medycznych pozostawia pole do popisu.

- Studenci anglojęzyczni czują się u nas świetnie. Mamy ponad 500 studentów ze Szwecji, Niemiec, Hiszpanii, Arabii, Iraku. Przyjeżdżają, żeby się uczyć, ale wyjeżdżają, bo żeby zdać LEK, czyli państwowy egzamin lekarski, trzeba znać polski, czego reforma 2.0 nie ujmuje. Oni biorą, co najlepsze, i wyjeżdżają. To, że wracają do siebie i zdają egzaminy w swoich pracach, świadczy o wysokim kształceniu naszej uczelni - podkreśliła.

Jak powiedział Pradeep Kumar, prezes Indo-European Education Foundation oraz ABS Institute, wykładowca Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nysie, szansą dla polskich uczelni są studenci z Indii.

- W roku 2014 stworzyliśmy projekt polsko-indyjski. Mieliśmy wówczas 227 hinduskich studentów spośród 1,5 mld, którzy mogli tu studiować. Od tego czasu promowaliśmy Polskę na różnych szczeblach i kierunkach i ta liczba wzrosła do ponad 500 w ciągu 4 lat. Zakładam, że w najbliższych latach będzie ich ok.10 tysięcy. Polska jest najlepszym miejscem dla hinduskich studentów, którzy chcą studiować za granicą. Macie wiele powodów - mówił Kumar.

Czytaj więcej na PulsHR.pl

« POWRÓT
EEC

Szanowny Użytkowniku!

Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Co możesz zrobić:

Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie