VII Europejski Kongres Gospodarczy przez trzy dni (20-22 kwietnia 2015 r.) skupiał uwagę środowisk gospodarczych w Polsce i Europie. W największym i najważniejszym spotkaniu biznesowym w Europie Centralnej wzięło udział 7500 uczestników, 700 panelistów, 550 przedstawicieli mediów. Wydarzenie zainaugurował prezydent RP Bronisław Komorowski, a uczestniczyli w nim m.in. komisarze UE, ministrowie krajów Europy, Azji i Afryki, liczni przedstawiciele biznesu i środowisk eksperckich.

W swoim głównym nurcie Kongres, zorganizowany w tym roku w nowo otwartym Międzynarodowym Centrum Kongresowym, koncentrował się na sprawach, które mają kluczowe znaczenie dla przyszłości Polski i Europy. To konieczność ożywienia inwestycji, m.in. za sprawą planu Junckera, wejścia polskich firm na rynki globalne, ale przede wszystkim nadania polskiej i europejskiej gospodarce innowacyjnego wymiaru.

- Naszą ambicją jest eksport technologii, a nie technologów, patentów, a nie ich twórców - powiedział prezydent Bronisław Komorowski w czasie inauguracji VII Europejskiego Kongresu Gospodarczego. - Musimy postawić sobie ambitny cel, by Polska w ciągu 10 lat weszła do dziesiątki najbardziej innowacyjnych gospodarek Europy.

- Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że proste rezerwy naszej gospodarki wyczerpały się - komentuje te słowa Wojciech Kuśpik, prezes PTWP SA oraz inicjator katowickiego Kongresu. - Nadszedł czas konkretów - dla Polski i dla Europy. Jeżeli chcemy przetrwać, musimy podjąć działania na rzecz innowacyjnej gospodarki.

Wojciech Kuśpik podkreśla, że w Kongresie uczestniczył między innymi Jyrki Katainen - wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej i komisarz do spraw miejsc pracy, wzrostu, inwestycji i konkurencyjności. W Katowicach mówił on o Planie Junckera - sztandarowym przedsięwzięciu Unii Europejskiej, które ma pobudzić inwestycje.

- Dla nas było bardzo ważne, by o tym projekcie rozmawiano w Polsce, na Śląsku - mówi prezes Kuśpik. - Pewnie za rok, na kolejnym Kongresie, będziemy weryfikować dzisiejsze zapowiedzi; sprawdzimy, które stały się rzeczywistością.