Metaversum (Metaverse) to cyfrowa rzeczywistość, którą z powodzeniem można wykorzystywać w biznesie. Ten zmienia się pod wpływem technologii, a dotychczasowe przewagi konkurencyjne stracą na znaczeniu. O cyfrowych narzędziach, nowych potrzebach i wartościach, o kreowaniu alternatywnej rzeczywistości dyskutowano podczas debaty „Metaverse - nowy wirtualny świat”, która odbyła się podczas XIV Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

  • Cyfrowe odwzorowanie świata fizycznego na wszystkich jego poziomach obejmuje także biznes. To nowe możliwości dla konsumenta, ale i więcej wiedzy o kliencie w posiadaniu firm.
  • Metaverse wykorzystuje nowe możliwości technologiczne, zmieniając sposób interakcji z klientami, sposób dostarczania usług, sposób pracy i zarządzania przedsiębiorstwem.
  • W metaversum pojawia się możliwość dużo głębszego profilowania każdego użytkownika. Firmy będą miały dostęp do danych, którymi jeszcze nie dysponują. 

Metaversum (Metaverse) ma być cyfrowym odwzorowaniem świata fizycznego na wszystkich jego poziomach. To nowy wymiar spędzania wolnego czasu, związany ze światem gier, życiem towarzyskim i przestrzenią do relaksu. Dzięki nowej strategii działania firmy będą w stanie skutecznie odpowiadać na potrzeby klientów w nowej rzeczywistości.

Metaverse na placu budowy

- Metaverse wykorzystuje nowe możliwości technologiczne, jak blockchain, wirtualna rzeczywistość czy rzeczywistość rozszerzona do tego, aby fundamentalnie zmienić sposób interakcji z klientami, sposób dostarczania usług, sposób pracy i zarządzania przedsiębiorstwem - mówił Jacek Borek, dyrektor zarządzający Accenture Technology w Polsce, podczas sesji „Metaverse - nowy wirtualny świat”.

Jacek Borek, dyrektor zarządzający Accenture Technology w Polsce

- Technologie pozwalają nam uczestniczyć w wydarzeniach, do których normalnie nie mamy dostępu. To kolejny etap, w którym możemy poznawać świat i uczyć się nowych rzeczy znacznie szybciej i dużo bardziej efektywnie. Łącząc rozszerzoną rzeczywistość z realnym światem, np. na placu budowy, lepiej i szybciej zaprojektujemy doskonalsze rozwiązania - dodał.

Cyfrowy bliźniak pieca

Kolejnym przykładem są cyfrowe bliźniaki w przemyśle, np. pieca hutniczego, którego remont może kosztować nawet kilka milionów dolarów.

- Dzięki oczujnikowaniu pieca, czyli stworzeniu jego cyfrowego bliźniaka, możemy zaoszczędzić pieniądze, gdyż urządzenie będzie pracowało bardziej efektywnie i przy tym dłużej. To przecież są realne pieniądze, wykreowane przez technologie napędzające metaverse - tłumaczył dyrektor zarządzający Accenture Technology w Polsce. - Wiele firm chce wykorzystywać nowoczesne technologie, aby ulepszyć świat rzeczywisty, bo one - służąc ludziom i biznesom - mają polepszać wzajemne relacje. Dlatego tak ważna jest biznesowa perspektywa. Szukając istoty metaverse, należy zadać pytanie: w jaki sposób zarobić pieniądze dzięki temu rozwiązaniu - zaznaczył.

Po drugiej stronie lustra jest inaczej

Metaverse sprawi, że użytkownikami tej technologii na co dzień będą konsumenci, którzy wirtualnie spotkają się np. w grach, ale w sposób znacznie bardziej angażujący.

- Metaverse to świat lustrzany. Ma być cyfrowym odwzorowaniem świata fizycznego na wszystkich jego poziomach. Przeniesiemy do niego całe nasze życie, nasze „tu i teraz”. Po części w metaversum już istniejemy, gdyż jest to świat cyfrowy - kupujemy online, uczymy się online, pracujemy online, wykonując zdalną pracę. Ale jeśli mielibyśmy porównać świat fizyczny ze światem cyfrowym, to jest istotna różnica - stwierdziła podczas debaty Natalia Hatalska, CEO i założycielka infuture.institute, autorka książki "Wiek paradoksów. Czy technologia nas ocali?”.  

Natalia Hatalska, CEO i założycielka infuture.institute

Jak dodała, świat fizyczny jest wielozmysłowy, możemy w nim okazywać emocje, dotykać, wąchać smakować. W metaverse nie ma takich możliwości.

- Na obecnym etapie rozwoju nie ma jeszcze takiej technologii, która umożliwi nam synchroniczną obecność wielu osób, które siebie widzą, obserwują swoje emocje. Opieramy się bowiem na dostępnej technologii – internecie, który powstał w swoim założeniu do przesyłania plików, a nie do umożliwiania interakcji wielozmysłowych. Koncepcja metaverse będzie realizowana jeszcze przez długi czas. Potrzebujemy do tego bardzo wielu nowych technologii, aby utrzymać ten świat. Jeśli lustrzany świat cyfrowy ma być stabilny, nie wystarczy technologia 5G, gdyż w tym świecie nie może być blackoutów, zerwań, wyłączeń, zawieszeń. Potrzebujemy technologii 6G i innych FG, czyli Future Generation - wyjaśniała.

Czytaj: Komin elektrowni nie musi kojarzyć się ze smogiem

Za 10 lat "doświadczymy wszystkiego"

To, co jeszcze wczoraj było niewykonalne, wraz z błyskawicznym rozwojem nowych technologii staje się dziś możliwe. Wysoko wydajne urządzenia elektroniki kwantowej i biokomputery umożliwiają firmom podejmowanie działań, które dotychczas nie były w ich zasięgu. Uczestnicy panelu dyskusyjnego zastanawiali się, na jakim etapie tworzenia znajduje się metaverse.

- Na świecie funkcjonują podmioty, które próbują tworzyć metaversum na własny sposób, na własnych zasadach. W największym stopniu do przysłowiowych mas dociera rozwiązanie Facebooka. Upatruje on w tym szansy na wyprzedzenie swoich konkurentów, którzy posegregowali internet, jak Google czy Apple zagospodarowujący rynek urządzeń mobilnych. Biorąc pod uwagę, że Facebook cieszy się coraz mniejszą popularnością, dla amerykańskiej firmy technologicznej Meta, która jest właścicielem tego serwisu, jest to szansa na stworzenie zupełnie nowego świata. W mojej opinii są to jednak jeszcze eksperymenty. Nadal nie mamy jednego metaversum, w którym wszyscy możemy się spotkać i który stanowiłby alternatywę dla realnego świata - wypowiadał się Adrian Łapczyński, CEO EpicVR.

Adrian Łapczyński, CEO EpicVR

Zgodził się z nim Adam Rogowski, Partner Eight Capital, Partner CE BCS 2023 (Central European Blockchain Summit), w którego opinii metaversum znajduje się obecnie w bardzo wczesnej fazie rozwoju.

- Potrzeba jeszcze co najmniej 10 lat do tego, abyśmy doszli do takiego punktu, że możliwe będzie doświadczanie wszystkiego - prognozował. 

Adam Rogowski, Partner Eight Capital, Partner CE BCS 2023 (Central European Blockchain Summit)

Cel - oszukać mózg

Jak zaznaczyła Natalia Hatalska, Facebook nie jest ani jedynym, ani pierwszym graczem, który kilka lat temu mówił o świecie metaverse.

- Wcześniej o metaversum, używając dokładnie tego określenia, mówiła Epic Games, a także firmy Roblox oraz Microsoft. Oprócz tego w metaverse inwestują wszystkie spółki, które opierają się na danych, m.in. Amazon i Google, chociaż nie używają tego określenia - przypomniała.

Na pytanie, czy nastąpi w niedalekiej przyszłości przeniesienie wszystkich zmysłów do sieci i czy możliwe jest zmysłowe odczuwanie kontaktów z innymi ludźmi w cyfrowym świecie, odpowiadała Jowita Michalska, prezeska Digital University Singularity Group Warsaw.

Jowita Michalska, prezeska Digital University Singularity Group Warsaw

- Wielu z nas miało styczność z okularami wirtualnymi czy rękawicami VR i innym osprzętem, który jest wciąż toporny. Nie wyobrażam sobie pracy w metaversum, spędzając osiem godzin w takim rynsztunku, ale technologia bardzo szybko się rozwija, dematerializuje i demokratyzuje, więc możemy sobie wyobrazić, że w perspektywie dziesięciu lat pojawią się bardzo inteligentne rozwiązania. A nawet na bardzo wczesnym etapie rozwoju i absorpcji tej technologii doświadczenia są w stanie oszukać nasz mózg. Coraz więcej inwestycji płynie w obszar, w którym działają firmy z różnych warstw tworzących metaversum. Chiński gigant technologiczny Baidu twierdzi, że pokaże swoje metaversum już za sześć lat, czyli wkrótce. Korporacje technologiczne zaczynają walczyć o naszą atencję - informowała.

Decentralizacją zapewni bezpieczeństwo

Jak komentowała Jowita Michalska, podstawy metaverse powstają w szybkim tempie, brakuje natomiast odpowiedniego ustawodawstwa.

- Metaversum stanie się światem, w którym będziemy mieli swoją przestrzeń nie tylko do pracy i rozrywki, ale także przestrzeń domową, w której będziemy mogli robić to, co robimy dzisiaj. Nie ma jednak przepisów prawnych, tymczasem istnieje ogromne pole do nadużyć. Już mamy problemy z cyberbezpieczeństwem i proceder ten będzie narastał w przyszłości - ostrzegała.   

Adam Rogowski odniósł się do historycznych doświadczeń, akcentując, że zwykle technologia wyprzedza regulacje prawne. 

Recepty na ochronę użytkowników w związku z przetwarzaniem ich danych osobowych szukała Jowita Michalska.

- Ratunkiem dla nas jest nie tylko ustawodawstwo, ale też decentralizacja. Web 3.0, który ma być tworzony przede wszystkim przez użytkowników, może odebrać trochę władzy wielkim firmom technologicznym, które nas zdominowały. W zdecentralizowanej wersji internetu trzeciej generacji wszystkie przestrzenie będą tworzone przez rzesze różnego typu deweloperów. Szansy upatruję też w tym, że coraz więcej młodych ludzi, którzy rozumieją istotę tej technologii, przechodzi na stronę ustawodawczą albo do instytucji, które strzegą nas przed powszechną inwigilacją z użyciem nowoczesnych technologii. Mam nadzieję, że sieć 3.0 będzie współtworzona przez ogromne rzesze zdolnych twórców, którzy postarają się o to, abyśmy zabrali trochę dominacji big techom - podkreśliła. 

Adrian Łapczyński wspomniał o nowym trendzie „ekonomia twórców”, który zgodny jest z założeniem, że ludzie będą współtworzyć świat metaverse. To jednocześnie nowy model biznesowy, który pozwoli twórcom zarabiać. Tłumaczył też, dlaczego godzimy się na to, żeby firmy technologiczne miały dane na nasz temat.

- Sądzimy, że dane na nasz temat nigdy nie będą ujawnione. Dzięki nawigacji Google Maps da się dokładnie odtworzyć naszą całodniową aktywność. Akceptujemy ten stan rzeczy, bo zakładamy, że nie będzie to wykorzystane przeciwko nam - wyjaśniał.

O technologiach przez pryzmat wartości

Natalia Hatalska zwracała uwagę, że regulacje są niezbędne, ale są niewystarczające.

- Konieczna jest też edukacja. Powinniśmy zacząć zmieniać paradygmat rozmowy. Mówimy bardzo szeroko o technologiach w kontekście problemów i rozwiązań, a powinniśmy zacząć rozmawiać też o wartościach: w jakim kierunku iść ma ludzkość, które wartości powinny w metaversum być zabezpieczone. Jeżeli wartością dla nas jest dobro i przyjaźń, to trzeba zastanowić się, w jaki sposób będą one realizowane w tym świecie - proponowała.

Jacek Borek zwrócił uwagę, że oprócz prawa, edukacji i wartości jest jeszcze jeden bardzo ważny aspekt - dotyczący bezpieczeństwa.

- W metaversum pojawia się możliwość dużo głębszego profilowania każdego użytkownika. Firmy będą miały dostęp do danych, którymi obecnie jeszcze nie dysponują. Istotne jest, co one z tym zrobią. Ale ważna jest też kwestia wykradzenia naszej tożsamości i posługiwania się nią. Mamy technologie do tego, żeby strzec naszego bezpieczeństwa również w świecie metaverse. To także technologia, obok technologii związanych z rozwojem metaversum, której trzeba poświęcić uwagę - podkreślił.

Debata „Metaverse - nowy wirtualny świat” miała miejsce podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach, który odbył się w dniach 25-27 kwietnia 2022 roku. Więcej informacji, relacje i aktualności na stronie wydarzenia.

EEC

Szanowny Użytkowniku!

Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Co możesz zrobić:

Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie