"European Union first". Jerzy Buzek mówi o rewizji Zielonego Ładu

- Wierzymy, że hasło "European Union first" jest hasłem prawdziwym. (…) Ważne będzie to, co będziemy potrafili sami – jako Unia Europejska – wytworzyć - powiedział Jerzy Buzek, były premier i przewodniczący Parlamentu Europejskiego.

• Prof. Jerzy Buzek wypowiadał się podczas ostatniego spotkania EEC Members o planach polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. W obszernej rozmowie komentował wstępne założenia polskiego rządu na najbliższe pół roku, konfrontując je z sytuacją w poszczególnych segmentach krajowych gospodarek krajów członkowskich.
• Wskazał m.in. na konieczność wprowadzenia zmian w Europejskim Zielonym Ładzie. 
• - To nie znaczy, że chcemy wycofywać się z tego wielkiego i cywilizacyjnego pomysłu. Musimy go jednak wprowadzić w taki sposób, żeby było dla przemysłu jasne, że sobie z owym pomysłem poradzimy. Nie możemy przegrać w walce o konkurencyjność - stwierdził.

Poniżej - całość rozmowy wideo z Jerzym Buzkiem, przewodniczącym Parlamentu Europejskiego w latach 2009-2012:

Oczekiwania wobec Polski w Brukseli są wyczuwalne i ogromne. 1 stycznia Polska obejmuje półroczną prezydencję w Unii Europejskiej. Rząd, prezentując w kilku punktach założenia polityki dla Unii na pierwsze półrocze 2025 roku, wpisał w mianownik wszystkich działań "bezpieczeństwo": gospodarcze, polityczne, żywnościowe, migracyjne czy – już wprost – militarne.

- Zakroiliśmy bardzo szeroko tematy prezydencji. To są tematy, które proponujemy do poważnej rozwagi przez całą Unię Europejską. Jednak to nie jest tak, że my możemy sugerować rozwiązania. Będziemy przygotowywali różnego rodzaju analizy, pokażemy ścieżki, którymi powinniśmy podążać. Rolą Polski będzie wyczuć, co krajom członkowskim najbardziej się podoba, czego potrzebują - wyjaśnia prof. Buzek.

Samowystarczalność krajów Unii Europejskiej to odpowiedź na zewnętrzne zagrożenia

Polska przejmuje prezydencję w UE jako pierwszy kraj, który będzie współpracował z nową Komisją Europejską i nowym Parlamentem Europejskim. Ster chwycimy w momencie, gdy w Stanach Zjednoczonych władzę obejmie Donald Trump. 

- Nasza prezydencja będzie miała ogromny obowiązek. W pół roku musimy zyskać odpowiedzi na zasadnicze pytania geopolityczne. One są kluczowe w wewnątrzwspólnotowych interesach. Ważne jest to, co będziemy potrafili sami – jako Unia Europejska – wytworzyć. Istotne będzie to, w jaki sposób – jako Unia Europejska – będziemy w stanie odpowiedzieć na różne zagrożenia - kontynuuje Jerzy Buzek.

Jak podkreśla, Unia Europejska bez dwóch zdań powinna być siłą zbiorową.

- Musimy myśleć o Unii Europejskiej jako o naszej wspólnej odpowiedzialności. To jest najważniejsze wyzwanie przed polską prezydencją - dodaje stanowczo.

Rewizja Zielonego Ładu i polityczna kontra do trumpowskiego "America first"

Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola kilka tygodni temu określiła Polskę "języczkiem u wagi" dla wielu spraw... Zdaniem byłego polskiego premiera polski głos powinien być szczególnie słyszalny w kwestiach przemysłu i polityk środowiskowych Wspólnoty.

- Nie wszystkie dotychczasowe rozwiązania, w ramach Zielonego Ładu, dotarły do społeczności europejskiej. Przemysł energochłonny – i to w każdym kraju – bardzo obecnie cierpi. Te wszystkie ograniczenia i wytyczne są związane ze słusznym działaniem na rzecz klimatu i środowiska, ale one nie są zrozumiane przez społeczeństwo. Mamy obowiązek zwrócenia się w kierunku obywateli, by rozpocząć z nimi dyskusję - przekonuje Buzek.

Były polityk mówi jasno: "Powinniśmy mieć mniej regulacji, a więcej zachęt". Na przykład "zielona polityka"... 

- To nie znaczy, że chcemy wycofywać się z tego wielkiego i cywilizacyjnego pomysłu. Musimy go jednak wprowadzić w taki sposób, żeby było jasne dla przemysłu, że sobie z owym pomysłem poradzimy. Nie możemy przegrać w walce o konkurencyjność - wskazuje.

Prof. Buzek nawiązuje także do hasła wyborczego Donalda Trumpa i konieczności zwiększenia roli Wspólnoty w polityce międzynarodowej.

- Wierzymy, że hasło "European Union first" jest hasłem prawdziwym. Musimy przy tym traktować nasz kontynent całościowo. Musimy brać odpowiedzialność za naszych sąsiadów - mówi były premier i przewodniczący Parlamentu Europejskiego. 

Rozmowa z prof. Jerzym Buzkiem odbyła się podczas spotkania EEC Members. EEC Members to społeczność zbudowana wokół Europejskiego Kongresu Gospodarczego (EEC - European Economic Congress), największego wydarzenia gospodarczego w Europie Centralnej. Ideą projektu była i jest integracja środowiska uczestników i partnerów EEC, a także zapewnienie im stałej możliwości rozwijania kontaktów biznesowych oraz udziału w dialogu z rządem, instytucjami otoczenia biznesu i politykami.