Polski przemysł potrzebuje innowacji, ale kluczowe jest stopniowe ich wdrażanie i odpowiednia komunikacja

Konserwatywne podejście polskiego przemysłu do innowacji powoduje, że nie możemy osiągnąć przewagi konkurencyjnej na arenie międzynarodowej. Aby to zmienić potrzebna jest przede wszystkim edukacja rynku - twierdzi Artur Pollak, prezes zarządu APA Group.

W opinii Artura Pollaka - w obliczu zmian systemowych w sektorze przemysłowym - rozwiązania bazujące na sztucznej inteligencji mogą wydatnie wesprzeć polski przemysł, ale ich implementacja musi być stopniowa i opierać się na odpowiedniej komunikacji z rynkiem.

- Zakończyliśmy już poprzednią epokę, gdzie najpierw produkowaliśmy dany towar, a dopiero potem szukaliśmy dla niego rynku zbytu. Przeszliśmy na produkcję dla gotowego klienta, co jest znamienne dla przemysłu 4.0. - wskazuje ekspert.

Podkreśla też, że wdrażanie rozwiązań bazujących na sztucznej inteligencji w przemyśle jest w zasadzie niewidoczne, ale coraz powszechniej wykorzystywane.

- Innowacje oparte na sztucznej inteligencji w tradycyjnych sektorach nie będą spektakularne, ponieważ przemysł lubi ciągłe, stopniowe zmiany na zasadzie ewolucyjnej poprzez doskonalenie procesu - mówi Artur Pollak. 

Jak zatem skutecznie wprowadzić innowacje do przemysłu?

- Musimy oswoić ludzi z zagadnieniami kluczowymi dla sztucznej inteligencji. Potrzebujemy małych zmian wdrażanych dzięki edukacji i budowania zaufania do sztucznej inteligencji - uważa.

Artur Pollak był gościem EEC Trends w Warszawie - wydarzenia, które zapowiada tematy kwietniowego Europejskiego Kongresu Gospodarczego.


EEC

Szanowny Użytkowniku!

Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Co możesz zrobić:

Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie