Automatyka przemysłowa, zarządzanie energią i budynkami… Rozwój między innymi w tych obszarach wyznaczy nasze miejsce w światowej gospodarce, a także zadecyduje o realizacji założeń Europejskiego Zielonego Ładu. Czy innowacyjne technologie są nadal domeną odważnych wizjonerów, czy też stają się codzienną praktyką? Rozmawiamy z członkiem Rady Europejskiego Kongresu Gospodarczego – Arturem Pollakiem, prezesem Grupy APA.
- W sprawie cyfryzacji gospodarki mamy zdaniem Artura Pollaka wciąż olbrzymią pracę do wykonania. Straciliśmy dużo czasu.
- Najważniejszym hamulcem w tej cyfrowej pogoni nie jest brak środków finansowych, lecz... luki w świadomości. Według Pollaka polski rynek wymaga gruntowej edukacji, by docenić potencjalne korzyści i znaczenie procesów cyfrowej transformacji.
- Problemy dotyczące gospodarki cyfrowej będą jednym z głównych nurtów debaty na XIV Europejskim Kongresie Gospodarczym.
Czy nasza gospodarka już staje się cyfrowa i zrównoważona? Czy to na razie tylko ambicje i deklaracje?
- Jesteśmy dopiero na początku tej drogi - odpowiada Artur Pollak, założyciel grupy spółek zajmujących się projektowaniem i wdrażaniem systemów inteligentnej automatyki przemysłowej i zarządzania obiektami. - Mamy olbrzymią pracę do wykonania. A to dlatego, że straciliśmy bardzo dużo czasu; świat już dawno poszedł w kierunku zrównoważonego rozwoju i gospodarki cyfrowej.
Pollak nie eksponuje, jakby można się spodziewać, potrzeby zwiększenia nakładów finansowych na prowadzenie badań, projektowanie i wdrażanie nowoczesnych systemów. Uważa, że najważniejsza jest edukacja, a dokładniej: edukowanie rynku. - Bo to bardzo ważne, by także nasi odbiorcy byli przygotowani na nadchodzące cyfrowe czasy.
Do przyspieszenia procesu cyfrowej transformacji gospodarki przyczyniła się niewątpliwie pandemia koronawirusa. - Dzięki niej przeszliśmy na tę cyfrową gospodarkę. Akceptujemy ją w biurach, rozumiemy, że mogą one być wirtualne, że nie musimy znajdować się w konkretnym miejscu, by czymś zarządzać lub w czymś uczestniczyć. To samo dotyczy całego biznesu. Ale tę lekcję musimy jeszcze odrobić.
Cyfrowe technologie mają zastosowanie m.in. w zarządzaniu obiektami…
- Budynki w Polsce są jeszcze mało inteligentne… - uważa Pollak. - Widzę już jednak wiele przedsiębiorstw, które podjęły te wyzwanie. Automatyzują swoje procesy produkcyjne. Częścią ich infrastruktury są także budynki.
Energia staje się trudniej dostępna i coraz droższa…
- I dlatego wszyscy zaczynamy o niej mówić - zauważa Pollak. - A rozwiązaniem problemu niedoboru energii także jest cyfryzacja.
Teraz już nie chodzi o to, że ktoś chce korzystać z cyfrowych technologii. Dziś musi z nich korzystać. A przed nami jeszcze rewolucja związana z elektromobilnością. Do niej także, zdaniem prezesa APA Group nie jesteśmy przygotowani.
Artur Polak jest członkiem Rady
Europejskiego Kongresu Gospodarczego. Rozmawialiśmy w trakcie jej obrad poświęconych omówieniu wstępnego zakresu tematów tej ważnej debaty. Kongres odbędzie się w Katowicach od 25 do 27 kwietnia 2022 roku.