- Obserwujemy sytuację związaną z koronawirusem. Bacznie przyglądamy się Chinom, bo to stamtąd pochodzi 1/3 naszej produkcji - podkreślał w rozmowie podczas EEC Trends, prologu do Europejskiego Kongresu Gospodarczego Przemysław Lutkiewicz, wiceprezes LPP.
- 1/3 produkcji polskiej firmy odzieżowej LPP pochodzi z Chin.
- Jak podkreśla obecne problemy z zachwianiem ciągłości łańcucha dostaw to pierwsze tak poważne zawirowania z jakimi spółka ma do czynienia.
- Specjaliści podkreślają, że rozprzestrzenianie się koronawirusa to "zdarzenie nieoczekiwane o daleko idących skutkach".
- LPP została jednym z pierwszych laureatów nowych wyróżnień gospodarczych WNP Awards.
- Jest coraz lepiej, jesteśmy optymistami. Dwa tygodnie temu porty chińskie zaczęły wysyłać towary, odblokował się zatem ten łańcuch. Czekamy na decyzje o wznowieniu produkcji w fabrykach. Rozmawiamy z naszymi dostawcami w Chinach. Twierdzą, że produkcja zostanie wznowiona już za tydzień - tłumaczy w rozmowie z portalem WNP.PL wiceprezes LPP Przemysław Lutkiewicz.
Przeczytaj:
LPP zbiera milion masek dla Chin
Globalne łańcuchy dostaw
- W dzisiejszych czasach gdy gospodarka jest globalna zachwianie łańcucha dostaw może spowodować duże konsekwencje. Zabraknąć może samych towarów, problem możemy mieć z komponentami. Faktycznie musimy dbać o łańcuchy logistyczne. Staramy się je jak najbardziej optymalizować. Każdy zatrzymanie rodzi problemy - liczymy jednak, że w tym przypadku sytuacja ustabilizuje się w najbliższym czasie - dodaje Lutkiewicz.
Jak podkreśla, obecne problemy z zachwianiem ciągłości łańcucha dostaw to pierwsze tak poważne zawirowania, z jakimi ma do czynienia spółka. Do tej pory LPP radzić musiało sobie z pojedynczymi przypadkami.
Kolekcja wiosna-lato w większości już w Polsce
Choć zagrożenie opóźnienia dostaw nadal istnieje, klienci w Polskich sklepach nie muszą obawiać późniejszego wprowadzenia nowej kolekcji do sklepów marek tworzących LPP.
Podczas konferencji prasowej, którą firma zorganizowała na początku lutego poinformowano, że ponad 60 proc. kolekcji wiosna-lato dotarła już do Polski. W Chinach pozostało około 15 proc. zleconych do szycia materiałów, co zgodnie z wyliczeniami stanowi około 10 proc. całości kolekcji.
LPP jest obecna w 25 krajach Europy, Azji oraz Bliskiego Wschodu. W zeszłym roku jej sprzedaż zagraniczna była większa od przychodów krajowych. Odnotowuje szybki wzrost sprzedaży e-commerce, a oferta online obejmuje już 30 rynków.
Wirus a polskie firmy
Agencja ratingowa Moody`s oceniła, że "Koronawirus może być czarnym łabędziem jak żaden inny". Specjaliści podkreślają, że rozprzestrzenianie się choroby to "zdarzenie nieoczekiwane o daleko idących skutkach".
- Globalne łańcuchy dostaw nie zakładały wybuchu takiej epidemii, jak wirus z Wuhan, teraz nastąpi rekonstrukcja tychże łańcuchów, a Polska może na tym skorzystać - zauważa dr Marcin Piątkowski, wykładowca Akademii Leon Koźmińskiego.
Przeczytaj:
Eksperci: Polska może zyskać na epidemii koronawirusa