EEC 2020

Choć jest w trudnej sytuacji finansowej, to największa polska spółka chemiczna chce się dekarbonizować. O tym, jak to robić, mówi WNP.PL Adam Leszkiewicz, prezes Grupy Azoty.

Unia Europejska chce, aby wielcy emitenci CO2 produkowali tego gazu mniej. Czy zazielenienie produkcji to więc jedyna szansa, aby Grupa Azoty przetrwała?

Jak przyznaje nasz rozmówca - oczekiwania klientów, szczególnie w segmencie tworzyw, jak i alkoholi oxo, są duże. Oba te obszary są wrażliwe na kwestie związane z ekologią.

Jak dodaje menedżer, regulacji faktycznie jest sporo, i wciąż przybywa.

- Zresztą nie mówimy tylko o regulacjach Unii Europejskiej, ale także tych wewnętrznych. Takim przykładem jest polityka wodorowa. Z naszego punktu widzenia ważnym jest, aby wodór potraktować nie tylko jako paliwo, ale w naszym przypadku przede wszystkim jako surowiec - podkreśla Leszkiewicz, z którym rozmawialiśmy przy okazji XVI Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Zarazem przyznaje, że regulacje to zarówno punkt odniesienia, ale i wyzwanie dla nas.

- Niedługo mamy rok 2030, powinniśmy wówczas osiągnąć 42 proc. "zielonego wodoru" czy "zielonego amoniaku". Stąd też musimy w jak największym stopniu zwiększać produkcję w oparciu o odnawialne źródła energii. Pozostaje nam się tylko do tego dostosować. Nie ukrywamy, że to trudny i kosztowny proces. Zostało to zebrane w projekcie "Zielone azoty" - mówi prezes spółki.

Jak zaznacza, firma szuka nowych dróg. - Być może będziemy importować zielony amoniak, być może sami go produkować. Budujemy obecnie plan dekarbonizacji, chcemy go zrobić do końca tego roku. On nam określi najbardziej optymalne sposoby dojścia do tych zobowiązań, które wynikają z przyjętych unijnych regulacji - dodaje szef Azotów.

Grupa Azoty to drugi co do wielkości producent nawozów w Unii Europejskiej. Firma jest znaczącym producentem alkoholi oxo, melaminy i bieli tytanowej. W firmie pracuje ponad 10 tys. pracowników.

EEC

Szanowny Użytkowniku!

Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Co możesz zrobić:

Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie