Sektor bankowy nie oczekuje wsparcia. Wystarczy lekkie odregulowanie i nieco wolności, by się rozwijać. O nastrojach i nadziejach w branży - w rozmowie z WNP.PL z wiceprezesem mBanku Adamem Persem.
- Widzę na Kongresie sporo przedstawicieli nowej władzy i chyba takim dominującym przesłaniem jest, jak pobudzić biznes, jak pobudzić inwestycje. I to jest bardzo optymistyczne, dlatego że w Polsce stopa inwestycji wynosi 17 proc. obecnie, podczas gdy w Unii Europejskiej średnia wynosi 22 proc. - zauważył na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym (EEC) w rozmowie z WNP.PL wiceprezes mBanku Adam Pers.
Pers wyraził nadzieję, że "te dyskusje przełożą się na jakieś konkrety".
Co jego zdaniem trzeba zrobić w Polsce w najbliższym czasie, żeby stopa inwestycji szła w górę?
Sektor bankowy na pewno jest bardzo istotny w finansowaniu inwestycji. Ze strony rządzących niezbędne jest usunięcie pewnych barier - podkreślił prezes mBanku.
- Taką kuriozalną rzeczą jest podatek bankowy. Jak najbardziej może funkcjonować, tego jako banki nie kwestionujemy, ale nie powinien być pobierany od wartości udzielanych kredytów. Kredyty długoterminowe powinny być wolne od obciążeń, a podatek bankowy można pobierać od innej podstawy - zauważył Adam Pers.
- Drugim ważnym elementem, który pomógłby nie tylko bankom, jest zwiększenie przewidywalności regulacyjnej, czyli zmniejszenie wszystkich takich "przeszkadzaczy", których jest, niestety, bardzo dużo -powiedział.
Potrzeby inwestycyjne w Polsce w najbliższych latach są ogromne, sama transformacja energetyczna będzie wymagała zainwestowania kilkuset miliardów złotych, tymczasem - jak też podkreślano na EEC 2024 - sektor bankowy odpowiada aż za ponad 80 proc. finansowania inwestycji w Polsce, podczas gdy rynek kapitałowy jest relatywnie bardzo mały. Czy sektor bankowy udźwignie te obciążenia?
- Usłyszałem dzisiaj takie komentarze, że sektor bankowy na tak wielkie inwestycje jest za mały. Myślę, że pozytywne jest zrozumienie, że banki powinny mieć wystarczająco duże zyski, żeby dzielić się nimi z inwestorami, ale też żeby zwiększać swoje kapitały. To chyba minister Domański powiedział, że sektor bankowy na skalę polskiej gospodarki wydaje się robić właśnie za mały. Jesteśmy jako sektor bankowy i mBank także bardzo zainteresowani finansowaniem inwestycji w Polsce. Chcemy tego robić dużo, ale faktycznie przy tej skali wydaje mi się, że sektor bankowy może być za mały - stwierdził Pers.
Zdaniem Persa sektor bankowy ma pieniądze na finansowanie i na kredytowanie. Jeżeli jednak mówimy o gigantycznych kwotach na transformację energetyczną, na transformację cyfrową, na finansowanie rozwoju, firm produkcyjnych – a pojawia się też temat finansowania sektora obronnego, to jeżeli wszystkie te silniki będą na pełnych mocach pracować, rzeczywiście - stwierdził Pers - to może nie wystarczyć.
- Sektor bankowy nie wymaga jakiejś specjalnej troski, ale wymaga lekkiego odregulowania i pozwolenia, tak jak każdemu przedsiębiorcy, na to, aby się rozwijał, żebyśmy mieli zyski i mogli przeznaczyć je na kapitał i finansowanie polskich przedsiębiorców - zauważył Pers.
Adam Pers brał udział w dwóch sesjach XVI Europejskiego Kongresu Gospodarczego: "Sektor bankowy i gospodarka" oraz "Finansowanie inwestycji".
Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Co możesz zrobić:
Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie
