Shell stawia na paliwa alternatywne w swoim biznesie. Koncern jest zainteresowany również polskim rynkiem biogazu. - Polska ma tu ogromny potencjał - mówiła Katarzyna Konowrocka, dyrektor ds. transformacji energetycznej Shell Polska.
Biogaz, biometan i bioLNG to gazy, które mogą pomóc kluczowym dla gospodarki branżom, takim jak transport czy ciepłownictwo, przejść przez trudny czas transformacji.
- Obecnie w Polsce około 80 proc. energii elektrycznej czy cieplnej jest wytwarzane wciąż z paliw kopalnych. Biogaz może być tutaj idealną alternatywą - wskazywała podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego Katarzyna Konowrocka, dyrektor ds. transformacji energetycznej Shell Polska.
Jak tłumaczy ekspertka, biogaz jest produktem niskoenergetycznym, dlatego w dużej mierze jest wykorzystywany w miejscu produkcji m.in. do wytwarzania energii elektrycznej czy cieplnej w instalacjach kogeneracyjnych. Oczyszczony biogaz staje się biometanem, który jest paliwem dużo wyżej energetycznym, dlatego znakomicie sprawdza się jako zamiennik gazu naturalnego. Taki biometan może być wtłaczany do sieci i wykorzystywany jako gaz naturalny. W postaci sprężonej jako CNG czy skroplonej jako bioLNG może być z kolei wykorzystywany w przemyśle transportowym.
Polska ma ogromny potencjał biometanowy, który eksperci szacują na ok. 8 mld m3 produkcji tego gazu rocznie. Przy aktualnym zużyciu krajowym na poziomie ok. 16 mld m3 oznacza to, że biometan mógłby zapewnić nam w połowie samowystarczalność gazową.
- Dziś doskonale wiemy, jak ważne jest uniezależnienie się od zewnętrznych dostaw gazu i biometan mógłby być doskonałym rozwiązaniem dla nas - podkreśla nasza rozmówczyni.
Shell w swoich globalnych operacjach inwestuje mocno w paliwa alternatywne. Na początku ubiegłego roku koncern sfinalizował przejęcie spółki Nature Energy, największego w Europie producenta gazu odnawialnego. W sumie Shell posiada już 14 mentanowni w Danii oraz szereg projektów na różnym etapie rozwoju w innych europejskich krajach.
- Z zainteresowaniem spoglądamy również na rynek polski, który jest atrakcyjny pod kątem inwestycji w tym kierunku - dodała Katarzyna Konowrocka.
Wciąż jednak w Polsce brakuje odpowiedniego wsparcia dla tego typu inwestycji. Jak wskazuje nasza rozmówczyni, przepisy pomijają wciąż duże instalacje.
- Również w Krajowym planie na rzecz energii i klimatu biometan - co prawda - pojawia się wielokrotnie, natomiast brakuje w nim określonego celu krajowego. Zasadne było jego wprowadzenie na wzór celu, który Unia Europejska określiła - dodaje Katarzyna Konowrocka.
Jej zdaniem przydatne byłyby zmiany również w przepisach budowlanych, ułatwienia w uzyskiwaniu pozwoleń środowiskowych dla dużych instalacji, w przekształcaniu gruntów rolnych i pozyskiwaniu różnego rodzaju zezwoleń, co mogłoby znacznie uprosić i przyspieszyć proces inwestycyjnych.
Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Co możesz zrobić:
Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie