Kluczem do sukcesu naszej akcesji do Unii Europejskiej była współpraca kolejnych, następujących po sobie ekip negocjatorów, niezależnie od politycznych opcji - mówił podczas sesji "20 lat Polski w Unii Europejskiej" prof. Jerzy Buzek.
Były premier RP, przewodniczący Parlamentu Europejskiego i kończący swoją karierę europarlamentarzysty prof. Jerzy Buzek wspominał w trakcie sesji "20 lat Polski w Unii Europejskiej" podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach lata negocjacji naszego członkostwa. Jego zdaniem od początku procesu negocjacji w 1998 roku poprzeczkę stawialiśmy wysoko i dlatego dużo osiągnęliśmy - np. 12-letnie embargo na zakup ziemi przez obcokrajowców.
Kluczem do sukcesu jego zdaniem była współpraca kolejnych, następujących po sobie ekip negocjatorów, niezależnie od politycznych opcji.
- Cały proces negocjacyjny to była sztafeta przekazywana z rąk do rąk. Wniosek z tego taki, że jeśli z rządu na rząd przekazujemy sobie plany i wprowadzamy je w życie, to osiągamy największe sukcesy - mówił Jerzy Buzek.
Teresa Czerwińska, wiceprezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego, podkreślała znaczące liczby, świadczące o sukcesie naszej akcesji - znikome bezrobocie, czterokrotnie wyższy poziom PKB czy inwestycje w infrastrukturę.
- Na każde wpłacone do wspólnego budżetu euro - trzy euro wraca do Polski - wyliczała.
Konrad Szymański, wieloletni europoseł i minister do spraw Unii Europejskiej w latach 2020–2022 przyznał, że sukces Polski jest niezaprzeczalny, bo bez akcesji, wedle analiz Polskiego Instytutu Ekonomicznego, rozwijalibyśmy się dwukrotnie wolniej. Jednak Unia Europejska wymaga zmian.
- W Polsce po 20 latach zwraca się uwagę głównie na transfery finansowe, a one - wraz z naszym bogaceniem się - będą malały. Ważniejsze jest teraz, by mówić o poprawianiu funkcjonowania wspólnego rynku, nie należy unikać tego tematu - podkreślał.
Wymieniał obszary do zmiany. To jego zdaniem: polityka klimatyczna związana z Europejskim Zielonym Ładem i jej konsekwencje dla sektorów mieszkalnictwa, ciepłownictwa, budownictwa, transportu.
- System ETS 2 stwarza realne ryzyko dla utrzymania dobrobytu rodzin - podkreślał. Dodatkowe pytanie to zapowiedziane wydatki na obronność. - Skąd wziąć 100 mld euro na ten cel? - pytał.
Andrzej Szejna, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, a w przeszłości europoseł przyznał: Unia Europejska musi się przekształcić bardzo mocno i być silna.
Jego zdaniem należy przemyśleć też zasadę jednomyślności przy podejmowaniu decyzji w Radzie Unii Europejskiej. - Pokazuje to przykład Węgier blokujących pomoc dla Ukrainy - podkreślał.
Poseł Michał Kobosko, który startuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego, zauważył, że według badań większość mieszkańców naszego kontynentu ma świadomość, że nadchodzące wybory do PE będą ważniejsze niż te sprzed 5 lat. A to ze względu na sytuację geopolityczną w Europie.
- Jakbyśmy mieli mało wyzwań związanych z migracjami, zieloną transformacją, energetyką, sytuacją po pandemii, to doszła jeszcze wojna - mówi.
Jego zdaniem zagrożeniem w nadchodzącej kadencji może być fakt, że do Parlamentu Europejskiego mogą wejść posłowie sceptyczni wobec Unii Europejskiej. - Są partie, które chcą tam się znaleźć tylko po to, by ją osłabić - uważa Kobosko.
Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Co możesz zrobić:
Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie