EEC 2019

Gabinet, przychodnia, szpital – trudna układanka

RynekZdrowia.pl
Fot. Adobe Stock/PTWP. Data dodania: 20 września 2022

Pacjenci skarżą się na kolejki w SOR, oczekują dobrego poziomu opieki zdrowotnej w POZ i szpitalu, a przy tym - statystycznie licząc - każdy zgłasza się 9 razy w roku do lekarza po poradę ambulatoryjną. Ta sytuacja pokazuje skalę potrzeb, nie sprostamy im bez zmian w organizacji lecznictwa - zgadzali się goście jednej ze "zdrowotnych" sesji Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

    GALERIA  9 ZDJĘĆ

  • Podczas sesji goście rozmawiali też m.in. o najnowszych dobrych wzorcach opieki nad pacjentem, opartych o koordynację.

  • To m.in. od tych rozwiązań organizacyjnych oczekuje się, że poprawią oceny jakie pacjenci wystawiają ochronie zdrowia.

  • Jeden z takich modeli jest u nas testowany od lipca 2018 r. - w oparciu o pilotaż POZ Plus.



Z opublikowanego niedawno raportu Rzecznika Praw Pacjenta analizującego skargi pacjentów z jakimi w latach latach 2015-2018 dzwonili na infolinię RPP wynika, że najwięcej zastrzeżeń dotyczyło lecznictwa szpitalnego - to 34 proc. wszystkich sygnałów, które trafiły do RPP. 22 proc. zastrzeżeń odnosiło się do ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, 17 proc. telefonów było spowodowanych skargami na podstawową opiekę zdrowotną, czwarta w kolejności na tej liście była psychiatria - jej dotyczyło 9 proc. uwag.

- W mojej ocenie, najistotniejszym punktem układanki - gabinet, przychodnia, szpital - jest lecznictwo szpitalne. Na nim należy się skupić, jeżeli chcemy poprawić system ochrony zdrowia - stwierdził Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec podczas sesji "Gabinet, przychodnia, szpital - trudna układanka" odbywającej się w ramach XI Europejskiego Kongresu Gospodarczego (EEC 2019) w Katowicach. Podał, że 40 proc. uwag dotyczących lecznictwa szpitalnego odnosiło się do sześciu kategorii świadczeń, ale przede wszystkim tych udzielanych w szpitalnych oddziałach ratunkowych.

Katarzyna Adamek, prezes zarządu Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiej Sp. z o.o., powiedziała, że na izbie przyjęć tej placówki jeszcze 2 lata temu dyżur pełnił jeden lekarz. Obecnie jest tam już trzech lekarzy, ale to wzmocnienie kadrowe nie rozwiązało problemu, bo liczba pacjentów zgłaszających się do izby przyjęć lawinowo rośnie. Co istotne, 60 proc. pacjentów dociera o własnych siłach, tylko 40 proc. przywożą karetki, co oznacza, że spora ich grupa to nie pacjenci pilni.

- W naszej izbie wprowadziliśmy triaż, ale to nie ogranicza liczby skarg, gdyż pacjenci zakwalifikowani do udzielenia pomocy w dalszej kolejności nie przyjmują do wiadomości, że mają czekać - mówiła prezes Adamek. Jej zdaniem choć w pewnym stopniu w rozładowaniu kolejek może pomoc edukacja pacjentów, by wiedzieli, że z drobnymi sprawami powinni udawać się do lekarza POZ lub do nocnej i świątecznej opieki, a nie na izbę czy SOR. 

Mariusz Wójtowicz, członek zarządu Polskiej Federacji Szpitali, prezes zarządu Szpitala Miejskiego w Zabrzu Sp. z o.o., przypomniał, że według danych GUS statystyczny Polak zgłasza się około 9 razy w roku do lekarza po poradę ambulatoryjną. - To nieprawdopodobne. Wynikałoby stąd, że jesteśmy bardzo chorym społeczeństwem i bardzo bogatym krajem - skomentował.

Czytaj więcej na RynekZdrowia.pl


« POWRÓT
EEC

Szanowny Użytkowniku!

Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Co możesz zrobić:

Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie