- Kwestia śladu węglowego naszych produktów będzie determinować to, w jaki sposób będziemy się rozwijać jako gospodarka- uważa Marcin Korolec, prezes Instytutu Zielonej Gospodarki.

Naszą dotychczasową konkurencyjność, dzięki której osiągnęliśmy nieprawdopodobny sukces gospodarczy przez ostatnie 30 lat, napędzają silniki, których moce się właśnie wyczerpują. Kwestia śladu węglowego naszych produktów będzie determinować to, w jaki sposób będziemy się rozwijać jako gospodarka - ocenił Marcin Korolec, prezes Instytutu Zielonej Gospodarki, uczestnik jednej z debat tegorocznej edycji Europejskiego Kongresu Gospodarczego.


- Nasze dotychczasowe motory wzrostu, dzięki którym osiągnęliśmy nieprawdopodobny sukces gospodarczy przez ostatnie 30 lat, nieporównywalny z żadnym innym okresem w polskiej historii, właśnie wyczerpują swoje możliwości – ocenił Marcin Korolec, prezes Instytutu Zielonej Gospodarki, który wziął udział w debacie „Emisje w gospodarce” przeprowadzonej podczas XIII Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach (20-22 września).

Zobacz także: Polski Ład rozszczelni system podatkowy?

Motory napędzające dotychczas polski wzrost to według Korolca dostęp do europejskiego rynku, tania siła robocza, która „nie jest już znowu taka tania” i dotychczas relatywnie tania energia, która jednak szybko drożeje i z którą są związane „dodatkowe turbulencje, o których co jakiś czas słyszymy”.

- Na świecie trwają dwie rewolucje przemysłowe. Jedna, która sama się dzieje i nad którą nikt nie panuje, w której nie do końca uczestniczymy - rewolucja cyfrowa. I druga - rewolucja zielona, która jest miksem regulacji, które pokazują, co trzeba i jak zrobić, a z drugiej strony tego, w jaki sposób możemy konkurować, w jaki sposób możemy sprzedawać nasze produkty - wskazywał Marcin Korolec.

Czytaj również: Tauron Dystrybucja idzie na całość w wymianie liczników na inteligentne

Stwierdził, że to kwestia śladu węglowego naszych produktów będzie determinować to, w jaki sposób będziemy się rozwijać jako gospodarka.

-  Oczywiście, stoimy przed ogromnym wyzwaniem, jak przeżyć proces dostosowywania polskiego prawa i polskiej rzeczywistości gospodarczej do tego, co Komisja nazwała „Fit for 55” (...) , ale de facto w Katowicach powinniśmy się zastanawiać nad tym, gdzie możemy budować polskie przewagi konkurencyjne albo gdzie powinniśmy budować polską wartość dodaną w zielonej rewolucji – komentował Marcin Korolec.

- Pytanie o ślad węglowy polskich baterii, czy polskiej stali, czy nawet wytworzonej w Polsce wycieraczki samochodowej jest coraz bardziej istotnym elementem tego, w jaki sposób nasze produkty będą mogły funkcjonować na jednolitym rynku i czy będziemy w stanie je sprzedawać, czy nie – mówił Marcin Korolec.

EEC

Szanowny Użytkowniku!

Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Co możesz zrobić:

Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie