Rozmawiamy z Hanną Zdanowską, prezydent Łodzi od 2010 roku

Czy Łódź stworzy jeden organizm z Warszawą? Czy z minionego roku wyszła mocno poturbowana? Rozmawiamy z Hanną Zdanowską, prezydent Łodzi od 2010 roku. 165 mln złotych - takie straty poniosła Łódź z powodu pandemii. Wydatki idą w kolejne dziesiątki milionów. W jakiej formie jest miasto po roku pandemii? Czy to dobry czas, by ogłaszać nową strategię rozwoju?

  • Łódź rusza z nową strategią rozwoju - będzie się ona w dużej mierze opierać na projektach PPP, m.in. w budownictwie mieszkań komunalnych. Liczy jednak też na środki z nowego unijnego rozdania - głównie po to, by zainwestować je w projekty związane z komunikacją niskoemisyjną, wymianą pieców, retencją wody i cyfryzacją.
  • Rozmawiamy też o zmianach społecznych, jakie dokonały się w Łodzi od 2010 roku, sprzedaży udziałów w Łódzkim Porcie Lotniczym i rozwoju miasta dzięki Centralnemu Portowi Komunikacyjnemu.
  • Rozmowa odbyła się w ramach cyklu publikacji związanych z przygotowaniem kolejnej edycji Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach (EEC). Wywiady z decydentami, ekspertami i znanymi menedżerami łączy nowy kongresowy brand – EEC Podcast.
  • Już za niecałe trzy tygodnie odbędzie się EEC Trends (17-18 lutego 2021 r.), w gronie wyjątkowych gości będziemy debatować nad głównymi trendami, które staną się przedmiotem dyskusji w trakcie tegorocznego Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Jesteśmy na progu 2021 roku. Roku, który mocno zweryfikował zamierzenia i plany polskich samorządów. Hanna Zdanowska przyznaje, że Łódź wyszła z niego mocno poturbowana. 165 mln złotych - na tyle szacuje wstępnie straty, jakie poniosło miasto. Były one głównie spowodowane spadkiem sprzedaży biletów komunikacji miejskiej, opłat za parkowanie i podatków.

- Pandemia nadal trwa, gospodarka jest zamknięta, szczepienia idą powoli - to oznacza, że ten rok też może być ciężki - mówi Hanna Zdanowska i dodaje: - Jeżeli za 2-3 lata wyjdziemy ze skutków pandemii, będzie dobrze.

Cała rozmowa tutaj.

Prezydent Łodzi podkreśla, że w ubiegłym roku samorządy poniosły też ogromne koszty związane z pandemią - jej zdaniem w Łodzi to dziesiątki lub nawet setki milionów złotych. Dokładną analizę będziemy mieć pod koniec pierwszego kwartału tego roku. Zdanowska zaznacza, że miasto stara się mimo tego ciągle pomagać lokalnemu biznesowi, m.in. obniżając do minimum ceny wynajmu lokali użytkowych.

Ostatnio głośno było o sprzedaży lotniska przez Łódź. To pierwsza tego typu sytuacja w Polsce. Pytana, co przeważyło w podjęciu tej decyzji, prezydent Łodzi odpowiada: - Łódzki Port Lotniczy nigdy nie miał łatwo. Lotnisko zostało źle wymyślone. To jedyne lotnisko w Polsce, którego koszty działalności w niemal 100 procentach pokrywa samorząd.

- Dlatego w ramach prac nad nową strategią rozwoju miasta narodził się pomysł sprzedaży części udziałów w porcie lotniczym i stworzenia na jego bazie hubu logistycznego dla Europy Środkowowschodniej, nastawionego na wymianę handlową z Dalekim Wschodem - mówi Hanna Zdanowska.

Łódź stawia na PPP

W ramach strategii rozwoju miasta przewidziane są przede wszystkim projekty partnerstwa publiczno-prywatnego. Prezydent Łodzi przyznaje, że wobec zmniejszającej się puli funduszy unijnych, ten kierunek będzie dla miasta strategiczny.

- Jednym z pomysłów jest nowatorski projekt budowy mieszkań komunalnych przez prywatne podmioty - mówi. - Potrzebujemy bardzo poważnego zastrzyku mieszkań komunalnych, gdzie będziemy mogli przeprowadzić mieszkańców rewitalizowanych kamienic. W tej chwili miasto szuka dewelopera, który wybuduje 500 mieszkań. Te mieszkania zostaną przez miasto wynajęte. To projekt korzystny dla wszystkich. My uwalniany w budżecie środki, z których będziemy mogli rewitalizować kamienice, a prywatny partner zapewnia sobie stabilny dochód przez lata. Do tego dajemy mieszkańcom możliwość życia w godnych warunkach - z centralnym ogrzewaniem i własną łazienką - podkreśla Hanna Zdanowska. Przyznaje, że wstydliwy temat braku własnych łazienek wciąż dotyczy niektórych mieszkańców Łodzi.

Czytaj też: Mieszkania komunalne, fotowoltaika i rewitalizacja. Pomysły dla Łodzi w nowej formule

PPP będzie też mechanizmem finansowania projektowanych przez miasto rozwiązań w obszarze gospodarki odpadami. Hanna Zdanowska w czerwcu 2020 roku powołała zespół ds. instalacji termicznej utylizacji odpadów. Być może tzw. spalarnie w Łodzi będą dwie, bo swój projekt realizuje też Veolia - dostawca ciepła. - Dałoby nam to możliwość zapanowania nad problemem rosnących kosztów zagospodarowania odpadów - mówi prezydent Łodzi i liczy na przychylne decyzje organów rządowych w sprawie lokalizacji obiektu.

Łódź liczy też na nowe rozdanie europejskich pieniędzy. Są przygotowane projekty o wartości 6 mln złotych, głównie w obszarze transportu niskoemisyjnego, wymiany źródeł ciepła, retencji wody i rewitalizacji. Niebagatelne znaczenie będzie miała też dalsza cyfryzacja m.in. urzędów.

Bezrobocie zmalało z 20 do 5 procent

Gdy w 2010 roku Hanna Zdanowska przejmowała urząd, w Łodzi było 18 enklaw biedy i prawie 20 proc. bezrobocia. Jak ten problem wygląda dziś? Czy Łódź nie ma już piętna miasta, gdzie biednym i wykluczonym żyje się najgorzej?

Hanna Zdanowska odpowiada: - Obecnie bezrobocie jest na poziomie 5 procent (przed pandemią 4 proc.) i dotyczy głównie osób długotrwale bezrobotnych. Obniżeniu tego wskaźnika pomogły celowane programy walki z bezrobociem, a także rewitalizacja, która wyciągała mieszkańców z enklaw biedy, gdzie bezrobocie było dziedziczne, i pozwalała im inaczej spojrzeć na siebie.

Czytaj też: Prezydent Łodzi powołała zespół ekspertów. Zastanowi się, jak uratować miejsca pracy

Duopolis jest realne

Łódź jest jednym z tych miast, które mocno zyskają komunikacyjnie dzięki budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego. Pod koniec ubiegłego roku Hanna Zdanowska ogłosiła na Twitterze, że Łódź buduje metro. Poprawi się zatem komunikacja w obrębie miasta, ale też połączenia z innymi ośrodkami, w tym z Warszawą. Mówi się o duopolis – powstaniu konglomeratu gospodarczego Łodzi i Warszawy, zamieszkałego przez łącznie 6 mln osób. Hanna Zdanowska jest wielką entuzjastką tej wizji.

- Szansą dla Łodzi, Warszawy i Polski jest duopolis - ekonomicznie, społecznie i intelektualnie pozwoli nam być partnerem dla innych europejskich metropolii, takich jak Paryż, Londyn czy Berlin - uważa prezydent Łodzi.

EEC

Szanowny Użytkowniku!

Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Co możesz zrobić:

Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie