Europejski Kongres Gospodarczy wraca do normalności

Potrzebowaliśmy już takich normalnych rozmów. Wiele projektów stanęło w miejscu, bo po prostu pewne sprawy, projekty wymagają publicznego przedstawienia, omówienia czy wyjaśnienia pewnych kwestii w bezpośredniej rozmowie – powiedział Wojciech Kuśpik, prezes PTWP, zapowiadając powrót Europejskiego Kongresu Gospodarczego w wersji stacjonarnej.

Europejski Kongres Gospodarczy wraca stacjonarnie, usługi online pozostaną jako część i uzupełnienie imprez, ale nie są w stanie zastąpić bezpośrednich spotkań, networkingu. - Cały przemysł spotkań zaczyna wracać do normalności, oczywiście z zachowaniem wszystkich obostrzeń. W wypadku Europejskiego Kongresu Gospodarczego zastosowaliśmy udział stacjonarny za paszportem covidowym, co gwarantuje uczestnikom zwiększone bezpieczeństwo – zapewnia Wojciech Kuśpik, prezes Grupy PTWP, pomysłodawca Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Czytaj także: Kluczowe tematy, żywe zainteresowanie, duża skala. Europejski Kongres Gospodarczy tuż tuż

Organizatorzy spodziewali się chęci do powolnego powrotu do normalności, ale skala zainteresowania zaskoczyła wszystkich. - Zarówno duże, globalne korporacje zadeklarowały swoją obecność na miejscu w Katowicach, podobnie jak przedstawiciele polskiego biznesu. Gośćmi kongresu będą także liczni przedstawiciele rządu – powiedział Wojciech Kuśpik i zaznaczył, że w Katowicach pojawią się przedstawiciele wszystkich ministerstw, których prace mają wpływ na działalność gospodarczą.

Czytaj także: Kluczowe tematy, żywe zainteresowanie, duża skala. Europejski Kongres Gospodarczy tuż tuż

Zdaniem Wojciecha Kuśpika obiekty takie jak Międzynarodowe Centrum Kongresowe czy Spodek zapełnią się całkowicie dopiero w przyszłym roku, ale już obecnie kalendarz tegorocznych wydarzeń Spodka i MCK jest coraz bardziej obfity. – Na przyszły rok mamy już szczelnie wypełniony kalendarz w obu obiektach, bo po tak długiej przerwie wszyscy chcą wrócić do spotkań twarzą w twarz, networkingu. Wiele projektów stanęło w miejscu, bo po prostu pewne sprawy, projekty wymagają publicznego przedstawienia, omówienia czy wyjaśnienia pewnych kwestii w bezpośredniej rozmowie – powiedział Wojciech Kuśpik.